Gołębie poszły do szkoły

Mirosław Dragon [email protected]
Hodowcy ptaków pocztowych z Borek Małych mają nową siedzibę. Gmina pozwoliła im działać w budynku po byłej podstawówce.

Sezon lotów zaczął się na początku maja. Co tydzień w niedzielę hodowcy wywożą tysiące ptaków ciężarówką ze specjalną kabiną transportową. Jadą nawet kilkaset kilometrów od domu. Tam gołębie są wypuszczane na wolność.

- Jeszcze tego samego dnia wracają do domu - opowiada Henryk Skowronek, prezes sekcji Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych Olesno-Borki Małe. - Przy sprzyjającym wietrze osiągają prędkość ponad 100 kilometrów na godzinę.
Biuro potrzebne było hodowcom do organizowania lotów. Burmistrz Olesna dał zgodę, by ulokować je właśnie w starej szkole.
- Na dodatek gmina za darmo przekazała nam działkę koło szkoły. Postawimy tam garaż - dodaje Henryk Skowronek.

Przed tygodniem gołębie wywieziono na loty do Leszna. Najszybszy był gołąb Ryszarda Jasińskiego ze Sternalic. 170 kilometrów pokonał dokładnie w 83 minuty.
- Jeździmy na loty także do Niemiec i Holandii - wylicza Henryk Skowronek. - I zdarza się, że najlepsze ptaki wracają stamtąd do gołębników jeszcze tego samego dnia!
Hodowcy gołębi opowiadają, że nie ma dla nich większej radości, jak ujrzeć pierwszego gołębia wracającego z dalekiego lotu. Przez całą niedzielę chodzą po podwórzu, wypatrują swoich skrzydlatych pupili i skrzętnie notują dokładną godzinę ich powrotu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska