Oficjalnie remont nadal trwa. Ba, niedługo ma się nawet zakończyć. 9-kilometrowy odcinek drogi krajowej nr 45 Dębina-Gorzów Śląski-Praszka ma być gotowy do końca lipca.
Tyle że droga nadal jest rozkopana, a prowadzące przebudowę Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Mostowych w Bełchatowie popadło w tarapaty.
- Wykonawca przebudowy odcinka Dębina-Praszka ma dość poważne kłopoty, ale bankructwa póki co nie ogłasza - mówi Michał Wandrasz, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu.
Kłopoty ma również wykonawca przebudowy 10-kilometrowego odcinka drogi nr 42 Praszka-Rudniki - Dromet Częstochowa.
- Termin zakończenia te inwestycji został przedłużony aneksem do końca sierpnia ze względu na problemy z mostem w Strojcu - dodaje Michał Wandrasz. - Sytuacja z wykonawcą odcinka Praszka-Rudniki też nie jest różowa, ale nie aż tak zła, jak na odcinku Dębina-Praszka.
Tymczasem obaj wykonawcy przebudowy dróg krajowych nr 42 i 45 zastąpili w ubiegłym roku firmy, które również zbankrutowały. Powtarza się dokładnie historia sprzed roku. Wtedy wykonawcy obu remontowanych odcinków ogłosili upadłość także przed wakacjami.
Według pierwotnych planów remont drogi miał być zakończony w ciągu 5 miesięcy, tymczasem ślimaczy się drugi rok, a może się przeciągnąć jeszcze bardziej.
Co stanie się, jeśli wykonawcy przebudowy drogi ogłoszą upadłość.
Czytaj w piątek (14 czerwca) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" - bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej" - lub kup e-wydanie NTO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?