Ktoś oblał farbą kapliczkę w centrum Opola

Artur  Janowski
Artur Janowski
Kapliczka ma być szybko oczyszczona, ale na razie przedstawia taki widok.
Kapliczka ma być szybko oczyszczona, ale na razie przedstawia taki widok. Arti
Sprawcy już szuka policja, a opolanie są zaszokowani. - Przecież ona nikomu nie przeszkadza - mówili dziś, stojąc pod zabytkiem.

Pierwszy sygnał o uszkodzeniu kapliczki straż miejska odebrała w niedzielę. Zabytek - stojący na styku ul. Osmańczyka i placu Kopernika - mijają codziennie setki ludzi.

- Dlatego dziwi mnie, że nikt nie zauważył, jak ktoś wylewa czarną farbę i uszkadza szybę - mówi Paweł, uczeń pobliskiej szkoły.

Sprawą zajmuje się policja, a także straż miejska.

- Niestety, kapliczki nie widzi żadna z naszych kamer, ale policja pewnie sprawdzi inne kamery, które nie są częścią miejskiego monitoringu - mówi Krzysztof Maślak, zastępca komendanta SM.

Urząd miasta i straż apelują, aby ewentualni świadkowie zgłosili się na policję.

- Do tej pory samej kapliczki nikt nie dewastował, ale wiem od administracji szkoły, że niszczono znicze - opowiada Dagmara Kostrzewska, miejski konserwator zabytków.

Kapliczka ma być niebawem oczyszczona, naprawiona zostanie także szyba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska