- Przyszliśmy tu, by pokazać, że w obliczu zagrożenia demokracji jesteśmy solidarni, potrafimy bronić ważnych dla nas wartości i przeciwstawić się demontażowi Polski - mówił Maciej Sosiński z opolskiego Komitetu Obrony Demokracji. - Centrum wydarzeń do Warszawa, gdzie całkowicie już został sparaliżowany Trybunał Konstytucyjny, ale ważne są protesty w całej Polsce, bo pozostaje nam jedynie pokazanie naszej siły i niezgody na ulicach całego kraju.
Tłum skandował hasła “Wolność, równość, demokracja” i “Nie ma zgody” (na dewastację kraju). W oczy rzucał się transparent z hasłem “Nie dla PiSowskiej demokratury” trzymany przez kobietę w kamizelce z napisem “Polka najgorszego sortu”. Młody mężczyzna poruszał się po placu Wolności z transparentem “Nie dla Dudapesztu”.
O solidarność uczuć, solidarność wsparcia dla słabszych apelował Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego. - Chcemy takiej solidarności, a nie "Solidarności”, która zamierza wyjść na ulice przeciw bezbronnym - mówił odnosząc się do zapowiedzi szefa związku.
Ryszard Wilczyński, były wojewoda opolski, a obecnie poseł Platformy Obywatelskiej mówił o tym, że przez 27 lat budowaliśmy Polskę naszych marzeń. - Choć nie była ona doskonała, to jednak nie ma zgody, by urządzano nam Polskę na modłę PiS - mówił.
Manifestację muzycznie spięły dwie pieśni - słynne “Mury” Jacka Kaczmarskiego i odśpiewany przez tłum “Czarny walc” KOD Kapeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
