Nie było odwołań od przetargu na budowę mostu w Opolu. Umowa już w marcu?

Artur  Janowski
Artur Janowski
UM Opole
Nie było spodziewanego odwołania w przetargu na budowę nowej przeprawy w Opolu. Postępowanie wygrała firma Banimex, deklarująca, że bez przejazdu będziemy kilkanaście godzin. Drogowcy twierdzą, że zaskakująco krótki termin jest realny.

Pozostali wykonawcy przeglądali ofertę firmy z Będzina i wiele wskazywało na złożenia odwołania. Tymczasem żadne nie wpłynęło do ratusza, a ostateczny termin minął w czwartek.

Przypomnijmy, że oferta Banimeksu była najtańsza (26,8 mln zł), ale nie to zaskoczyło urzędników oraz pozostałych wykonawców.

Zwycięska firma zadeklarowała, że obecny most będzie wyłączony z ruchu tylko na 0,1 tygodnia, a w praktyce oznacza to zaledwie kilkanaście godzin. Urzędnicy ratusza poprosili o wyjaśnienia i je otrzymali, choć nie było w nich informacji, skąd tak krótki termin.

ZOBACZ Zaskakująca oferta na nowy most w Opolu [wideo]

Banimex przysłał jednak do ratusza wyrok Krajowej Izby Odwoławczej w podobnej sprawie, a w nim czytamy, że wykonawca nie musi się tłumaczyć z czegoś, czego nie wymagano w warunkach przetargu.

Urząd miasta może już w marcu podpisać umowę z wykonawcą, a inwestycja będzie mogła ruszyć.

Miejscy drogowcy byli początkowo nieufni wobec oferty Banimeksu, ale obecnie są przekonani, że jest realna.

- Jeśli wykonawca nie dopełni warunków umowy, czekają go wysokie kary. Może zapłacić nawet 30 tys. zł za dzień - zapowiada Piotr Rybczyński, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.

Nowy most ma być gotowy w 2017 roku.

O tym dlaczego termin wyłączenia przeprawy z ruchu jest tak krótki czytaj w poniedziałkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska