Na Rynku powstał tor to gry, w którym można spróbować swoich sił w grze w kapsle. Kiedyś ta gra królowała na podwórkach i chodnikach, obecnie w erze komputerów i komórek popadła w zapomnienie.
- Chcemy ją przypomnieć opolanom, pokazać, że można się świetnie bawić, a przy okazji poruszać - mówi Łucja Pisarska-Łabno, prezes stowarzyszenia Opolska Pozytywka.
Imprezie towarzyszą m.in. pokaz sprzętu sportów motorowych i akcja popularyzacyjna podnoszenia ciężarów. Jest też mobilny punkt poboru krwi.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski pojawił się dziś na Rynku z synem, który spróbował gry w kapsle.
- Ja grałem przed laty na osiedlu ZWM (obecnie osiedle AK-red.), pamiętam, że wykorzystywaliśmy do tego murki - opowiadał prezydent Wiśniewski.
W turnieju na Rynku wziął udział m.in. Bogusław Mrukot, dziennikarz Nowej Trybuny Opolskiej. Wiele razy musiał tłumaczyć dzieciom, jak odpowiednio uderzyć kapsla.
- Gra w kapsla to była świetna zabawa, nie wkładaliśmy do kapsli plasteliny, bo szkoda jej było. Grało się takimi kapslami, jakie ktoś dostawał lub znajdował - opowiadał dziennikarz nto.
Impreza na Rynku potrwa do godziny 18. Warto pamiętać, że to impreza charytatywna na rzecz oddziału chirurgii dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?