Policjanci zatrzymali dwóch opolan. Mają zarzuty rozboju i kradzieży z włamaniem

Grzegorz Marcjasz
Grzegorz Marcjasz
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. Policja
Chcieli okraść mieszkanie, gdy zastali w nim właściciela - pobili go. Zostali zatrzymani po dwóch dniach. Śledczy podejrzewają, że mieszkańcy Opola mają także związek z kradzieżą pieniędzy i sprzętu elektronicznego wartych 25 000 złotych.

25 lipca dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o rozboju na jednym z osiedli w Opolu. Przez otwarte okno do mieszkania weszło dwóch mężczyzn, pobili właściciela, okradli go i uciekli. Zginęły pieniądze, telefon komórkowy i dokumenty.

Po 2 dniach od włamania funkcjonariusze zatrzymali 21 i 48-latka, których wiązali ze sprawą napadu.

Śledczy podejrzewają zatrzymanych mieszkańców Opola o włamanie, do którego doszło pod koniec czerwca w jednej z podopolskich miejscowości. Łupem włamywaczy padł wówczas sprzęt elektroniczny i pieniądze. Okradzione małżeństwo straty oszacowało na ponad 25 000 złotych. W sprzedaży skradzionych przedmiotów mężczyznom pomagała 26-letnia kobieta, która oddawała je do lombardów.

Obaj zatrzymani usłyszeli zarzut rozboju oraz kradzieży z włamaniem. 48-latek działał w warunkach recydywy. Grozi mu nawet do 15 lat więzienia. Zatrzymana kobieta usłyszała zarzut paserstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska