Do sporu doszło na marcowej sesji. Radni nie chcieli wydawać pieniędzy m.in. na koncepcję aquaparku, ale zaproponowali np. zakup przesadzarki do drzew, remont szkolnej biblioteki czy zakup drona antysmogowego.
Prezydent Arkadiusz Wiśniewski był przeciw, ostrzegał także, że radni nie mają prawa do takich zmian.
- Możemy korygować budżet miasta, tak jak go uchwalamy. Są w tej sprawie wyroki sądu - przekonywali jednak radni.
Sprawa trafiła do Regionalnej Izby Obrachunkowej, która jednak nie ma pewności, czy wszystko odbyło się zgodnie z prawem.
Kilka dni temu do Urzędu Miasta Opola trafiło pismo z RIO. Można w nim przeczytać, że podczas badania uchwały "stwierdzono nieprawidłowości". Sprawa będzie rozpatrywana przez izbę w przyszłym tygodniu.
- Ostrzegaliśmy radnych, niestety nie chcieli nas słuchać. To co wówczas zrobili radni, to była polityczna hucpa - ocenia prezydent Arkadiusz Wiśniewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?