Supernowoczesne kamery pojawią się na ulicach Opola. Gdzie będą nowe kamery monitoringu [MAPA]

Pierwsza kamera działa już u zbiegu ulicy Koraszewskiego i Rynku, ale dzięki temu, że jest obrotowa, można nią także obserwować np. ulicę Szpitalną, przy której znajduje się pub Highlander.

- To urządzenie ma także bardzo duży zoom, co oznacza, że można bardzo mocno przybliżyć obraz, znakomicie pokazuje także to, co dzieje się w nocy, a na tym nam najbardziej zależy - przyznaje Krzysztof Maślak, zastępca komendanta Straży Miejskiej.

Dotychczasowa kamera z tej lokalizacji trafiła na ulicę Minorytów, gdzie dotychczasowy sprzęt był już mocno wysłużony. Nowa kamera obrotowa pojawi się na budynku u zbiegu ulic Kościuszki i Krakowskiej, a także na skrzyżowaniu ulic Reymonta i Ozimskiej.

Nowością będzie również kolejna kamera obrotowa u zbiegu ulic Sienkiewicza i Osmańczyka. Pozwoli na obserwację m.in. deptaku przed galerią Solaris Center, czy też okolic wieży Zamku Górnego, gdzie nocą wiele osób pije alkohol.

Zdecydowano także, że dwie dodatkowe kamery będą zamontowane na ratuszu, a monitoring pojawi się również na plac św. Sebastiana, gdzie straż ma sporo wezwań do interwencji i to nie tylko w nocy.

Dodatkowa kamera zostanie zamontowana także na stawku Barlickiego, a nowe urządzenia zobaczymy na kościele pw. św. Piotra i Pawła. Tam kamera ma strzec placu Adama Mickiewicza, przez który w nocy wielu opolan boi się przechodzić.

Dzięki decyzji prezydenta i radnych pierwsza kamera pojawi się także na Malince, a konkretnie na ulicy Sieradzkiej 3.

- Zaczynamy od jednej kamery, ale na pewno ona nie będzie ostatnia - twierdzi Maślak.

Najdalej na początku lipca miejski monitoring zadebiutuje także w Groszowicach, a kamera pojawi się na budynku przy ulicy Popiełuszki. Będzie tam pilnować zwłaszcza klientów izby wytrzeźwień.

Łącznie straż kupiła 12 kamer z tym, że 9 będzie w nowych lokalizacjach, a 3 zastąpią wysłużone urządzenia.

Na tym nie koniec, bo dwie dodatkowe kamery zostaną zamontowane na osiedlu Chabrów, ale ich zakup sfinansowano w ramach budżetu obywatelskiego. Pierwsze urządzenie ma działać na budynku Agawy, a drugie pilnować placu przed kościołem.

Łącznie w ramach miejskiego monitoringu będzie niebawem funkcjonować aż 45 kamer. Dla porównania w 2002 roku straż miała... dwa urządzenia.

- Obraz z kamer był słaby, ale już wtedy pomogły nam bardzo w pilnowaniu ulicy Krakowskiej - mówi Maślak.