Już po raz siódmy festyn z okazji Światowego Dnia Zespołu Downa zorganizowało Opolskie Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Dzieci z Trisomią 21, które skupia w swoich szeregach 170 rodzin z całej Opolszczyzny.
- Spotykamy się co roku aby radośnie świętować ten dzień, pokazać temu miastu, że jesteśmy i że mamy takie same prawa jak inni oraz po to aby każdy mógł się przekonać, że choć osoby z zespołem Downa różnią się zewnętrznie to są wspaniałymi ludźmi: otwartymi, szczerymi i prawdziwymi - wylicza Joanna Kaba, prezes stowarzyszenia Triso.
- Ludzie niestety często skupiają się tylko na zewnętrzności i nie starają się poznawać naszych dzieci - mówi Beata Niwińska, mama 24-letniej Kasi z zespołem Downa, laureatki wielu olimpiad i nagród prezydenta Opola. - To się na szczęście zmienia, jest z roku na rok lepiej. Dlatego tak ważne są dla nas takie spotkania.
Pieniądze z kiermaszu zasilą konto stowarzyszenia i będą przeznaczone dla podopiecznych na ich rehabilitację czy letnie obozy.
Dzieci z zespołem Downa osiągają wspaniale wyniki w rozwoju ale wymaga to wielkiej pracy i świadomości ich rodziców. Bardzo ważna jest tez systematyczna rehabilitacja, ale ponieważ nie każdego na nią stać, stowarzyszenie wspiera jak może swoich podopiecznych. W całym województwie jest około 1500 osób z zespołem Downa.
Podczas sobotniego festynu stowarzyszenie Triso wspierali tez opolscy studenci m.in z wydziału pielęgniarstwa Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej w Opolu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?