Tarnów Opolski już ma posterunek policji, taki sam chcą mieć teraz w Tułowicach

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Otwarcie posterunku policji w Tarnowie Opolskim kosztowało gminę około 100 tysięcy złotych. Komanda Wojewódzka Policji zagwarantowała natomiast siedem mundurowych etatów.
Otwarcie posterunku policji w Tarnowie Opolskim kosztowało gminę około 100 tysięcy złotych. Komanda Wojewódzka Policji zagwarantowała natomiast siedem mundurowych etatów. Sławomir Draguła
Wsie i miasteczka też chcą policjantów, dlatego inwestują swoje pieniądze, by sprowadzić mundurowych.

- Cieszę się bardzo, że policjantów mamy teraz na miejscu, zawsze to bezpieczniej, kiedy nie muszą do nas przyjeżdżać z innych gmin - mówi pani Anna, jedna z mieszkanek gminy Tarnów Opolski.

Otwarty w poniedziałek posterunek mieści się w Gminnym Ośrodku Kultury przy ul. Zakładowej w Tarnowie Opolskim. Służy w nim siedmiu policjantów.

- Od dawna staraliśmy się o ten posterunek i się udało - mówi Krzysztof Mutz, wójt Tarnowa Opolskiego. - Do tej pory naszą gminę obsługiwali policjanci z oddalonego o 20 kilometrów Ozimka, więc trochę zabierało im czasu, zanim do nas dojechali.

Natomiast do najdalej wysuniętych wsi gminy Tarnów Opolski, na przykład Kątów Opolskich, z Ozimka jest prawie 30 kilometrów. Budynek wyremontowała gmina, kupiła też meble i przekazała pieniądze na zakup dwóch radiowozów.

- Z budżetu poszło na to około 100 tysięcy złotych - dodaje Krzysztof Mutz. - Szczególne podziękowania należą się jednak posłance Prawa i Sprawiedliwości Katarzynie Czocharze, która jest wiceprzewodniczącą parlamentarnego zespołu do spraw policji i usilnie lobbowała w naszej sprawie Warszawie.

O policję u siebie walczą też władze gminy Tułowice. W ramach przygotowań trwa remont budynku po byłej restauracji „Tułowiczanka” przy ulicy Przedszkolnej w Tułowicach. Ekipa budowlana ułożyła już m.in. nową kostkę brukową przed budynkiem, wyremontowane zostały już również pomieszczenia byłej „Tułowiczanki”.

Gmina zrobiła nowe instalacje, odświeżyła pomieszczenia, wstawiła nowe ogrzewanie gazowe, wyposaży też rewir w meble. Koszt prac to ponad 40 tysięcy złotych.

- Chcemy, by policjanci zagościli u nas jeszcze w tym roku - mówi Andrzej Wesołowski, burmistrz gminy Tułowice.

W wersji pesymistycznej ma to być rewir dzielnicowych z co najmniej dwoma dzielnicowymi dla gminy Tułowice i dwoma dla gminy Komprachcice.

Trwają jednak cały czas rozmowy z Komendą Miejską Policji w Opolu, by w Tułowicach był posterunek. Wiąże się to m.in. z dodatkowymi kosztami, np. partycypacją w zakupie radiowozów czy wykonaniem elewacji w barwach policji. Teraz gminę obsługują policjanci z komisariatu w Niemodlinie.

- A dla bezpieczeństwa naszych mieszkańców chcemy mieć mundurowych na miejscu - kończy burmistrz Wesołowski.

FLESZ - letnie upały, jak reagować w razie udaru słonecznego?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska