„Rozkłady jazdy” to zabawna sztuka, w której tradycja najlepszej farsy angielskiej łączy się z inteligentnym i nastrojowym czeskim humorem.
Autor, Petr Zelenka, wykorzystuje fragmenty farsy „Chińczycy” Michaela Frayna. Farsa „Chińczycy” ma się rozpocząć lada moment. Widownia już zajęła miejsca. Z sześcioosobowej obsady za kulisami czeka jednak jedynie dwójka aktorów, w tym jeden przekonany, że za chwilę będzie nagrywał rozkłady jazdy dla lokalnych linii kolejowych. Jakby tego było mało, aktor i aktorka są małżeństwem po rozwodzie ze skomplikowaną przeszłością.
- Bawimy się konwencjami, a do tego przenosimy akcję z przyszłość, w nieco apokaliptyczny klimat. Będzie śmiesznie, ale też sentymentalnie i wzruszająco - mówi reżyser Agata Puszcz.
Scenografię i kostiumy przygotowała Małgorzata Iwaniuk, a o muzykę zadbał Krzysztof Maciejowski. Na scenie zobaczymy Cecylię Caban i Rafała Kronenbergera. Każde gra kilka postaci.
Petr Zelenka, autor takich filmów jak „Guzikowcy”, „Opowieści o zwyczajnym szaleństwie” czy „Samotni”, zadaje te pytania w wyjątkowo zabawnej, jak przystało na jego twórczość, formie. „Rozkłady jazdy” to spektakl na pograniczu farsy i tragikomedii, która zaskakuje nieprzewidywalnością i zawrotnym tempem akcji.
Premiera w sobotę na Małej Scenie Teatru Kochanowskiego o godz. 19.00.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?