Wielkie szczeliny w centrum Opola mają zniknąć

Artur  Janowski
Artur Janowski
Jeszcze na początku roku wydawało się, że problem rozwiąże tzw. szpilkostrada, ale kiedy okazało się, że będzie kosztować kilkaset tysięcy, z tego pomysłu zrezygnowano.
Jeszcze na początku roku wydawało się, że problem rozwiąże tzw. szpilkostrada, ale kiedy okazało się, że będzie kosztować kilkaset tysięcy, z tego pomysłu zrezygnowano.
Ogromne szczeliny i coraz mocniej widoczna trawa - tak wygląda nawierzchnia ulicy Krakowskiej. Prezydent chce zlecić koncepcję rewitalizacji całego deptaka, ale najpierw wreszcie znikną szpary.

Największy problem jest na odcinku od ulicy Zwierzynieckiej do samego ratusza. Pomiędzy kostkami jest wiele pustek, a w szczelinach zaczyna rosnąć trawa i chwasty.

- Nie mam nic przeciwko zieleni, ale nie w tym miejscu - zżyma się Tadeusz Nowakowski, który poprosił nas o interwencję. - Na Rynku znalazłem też ruszające się kostki oraz trawę obok schodów prowadzących do ratusza. Nie bywam w centrum często, ale nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek nawierzchnia była tak zaniedbana. Naprawdę nie mamy pieniędzy, aby wypełnić czymś te pustki, a trawę wyplewić? Nie wierzę.

Nie tylko nasz czytelnik zwrócił uwagę na stan deptaka. W lipcu o interwencję poprosił urząd miasta Marcin Gambiec, radny i przewodniczący komisji rewizyjnej.

- Nie chodzi tylko o estetykę, ale również o bezpieczeństwo - przekonuje radny, który otrzymał odpowiedź, że remont deptaka będzie wykonany w ramach bieżącego utrzymania ulic, ale urząd miasta nie podał, kiedy do niego dojdzie.
Co ciekawe Miejski Zarząd Dróg sam przyczynił się do powstania szczelin. W tym roku ścisłe centrum miasta jest częściej sprzątane przez pojazd m.in. myjący kostkę. Efektem ubocznym jest wypłukiwanie materiału, który przez lata leżał między brukiem.

Jeszcze na początku roku wydawało się, że problem rozwiąże tzw. szpilkostrada, ale kiedy okazało się, że będzie kosztować kilkaset tysięcy, z tego pomysłu zrezygnowano.

Zamiast tego prezydent Arkadiusz Wiśniewski zaproponował niedawno przygotowanie koncepcji rewitalizacji całej ul. Krakowskiej. Pieniądze na jej realizację mają pochodzić z funduszy unijnych, ale zanim do tego dojdzie drogowcy usuną wreszcie szczeliny.

- Znikną do końca sierpnia - deklaruje Anna Witych, wicedyrektor MZD. - W ubytkach umieścimy mieszkankę kruszywa i cementu. Akcję przeprowadzimy nie tylko na ulicy Krakowskiej, ale również na ul. Osmańczyka i Książąt Opolskich. Koszt wypełniania ubytków oszacowano na 5 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska