Władze Opola: mniejszość niemiecka nam szkodzi [wideo]

Powiększenie Opola o tereny pięciu gimn budzi ogromne emocje, ale do dziś nikt otwarcie nie podnosił kwestii narodowościowych.

Władze miasta uznały jednak, że nie będą już dłużej milczeć na temat tego, co robi mniejszość niemiecka.

Wiceprezydent Mirosław Pietrucha przypomniał, że mniejszość jako pierwsza organizacja zanegowała powiększenie Opola jeszcze w grudniu 2015 roku.

- Przyjęto wówczas specjalne stanowisko, choć konsultacje w sprawie planu Arkadiusza Wiśniewskiego nawet nie ruszyły. Już wtedy było grono polityków, którzy uznali, że proces jest zły - podkreślał Pietrucha.

Drugi fakt to inicjatywa pozbawienia prezydenta Opola funkcji przewodniczącego Aglomeracji Opolskiej co w ocenie Pietruchy, zainicjowali przedstawiciele gmin związani z mniejszością niemiecką.

- Na tym nie koniec, bo była również uchwała konwentu starostów województwa opolskiego, który opowiedział się przeciwko większemu Opolu, a której pomysłodawcami byli działacze mniejszości niemieckiej. To był więc kolejny akt polityczny wymierzony w Opole i prezydenta Wiśniewskiego - mówił Pietrucha.

Na tym nie koniec, bo niebawem sejmik wojewódzki zajmie się uchwałą, dotyczącą powiększenia miasta, a którą także przygotowała mniejszość.
- I w ten sposób próbuje się szantażować całą koalicję województwa opolskiego - ocenił wiceprezydent.

Pietrucha przekonywał też, że władze Opola działają w oparciu o argumenty merytorycznie, a członkowie mniejszości sprawę traktują jako polityczną.

- W naszych komentarzach nie znajdziecie państwo ocen o charakterze narodowościowym, żadnych prób dyskredytowania ludzi z tego tytułu skąd są - przekonywał wiceprezydent. - Tymczasem z drugiej strony mamy ataki polityczne, inspirowane przez przedstawicieli mniejszości niemieckiej.

- Stanowisko mniejszości niemieckiej jest absolutnie szkodliwe i może zrujnować relacje, panujące na terenie naszego regionu - mówił Pietrucha. - To jest stanowisko skierowane przeciwko Opolu i przeciwko mieszkańcom naszego miasta. Ono nie przyniesie żadnego skutku, bo i tak wniosek w sprawie zmian granic zostanie zgłoszony. Apelujemy też do wszystkich polityków, aby pomysłu powiększenia Opola nie traktowali politycznie.

Jako wspólnota Niemców w Polsce, ale również jako obywatele Rzeczypospolitej z wielkim zatroskaniem i niepokojem przyjęliśmy dzisiejszą próbę retoryki Pana Prezydenta, by wobec merytorycznych argumentów przywoływanych przez samorządowców z gmin dotkniętych planami powiększenia Opola i bardzo klarownych wyników konsultacji społecznych przywołać argumenty natury narodowościowej.

Sami w swoim stanowisku z dn. 14.12.2016 r. zwróciliśmy uwagę na aspekty prawne zmian administracyjnych w kontekście tak polskich jak i międzynarodowych aktów prawnych chroniących mniejszości narodowe, ale uczyniliśmy to jako jedna z wielu stron sporu i obok argumentów merytorycznych.

Fakt, iż Pan Prezydent w swej argumentacji poszedł tą drogą świadczy jednoznacznie, iż wobec faktycznego braku argumentów merytorycznych zdecydował się na ruch, który jednocześnie jest ruchem bardzo niebezpiecznym, czyli próby sprowadzenia dyskusji wokół tematu powiększenia Opola do argumentacji przede wszystkim narodowościowej i to w zabarwieniu negatywnym.

Wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec takiej próby zburzenia wspólnoty, jaką wspólnie tutaj w regionie przez ostatnie 26 lat zbudowaliśmy.

Samorządowcy wybrani z list Komitetu Wyborczego Wyborców Mniejszość Niemiecka wielokrotnie poprzez swoją pracę udowodnili, że są radnymi, burmistrzami, wójtami czy starostami wszystkich mieszkańców gmin czy powiatu, bez względu na pochodzenie narodowe. Niejednokrotnie pokazali, iż dla nich najwyższym dobrem jest dobro mieszkańców naszego regionu.

Pragniemy również przy tej okazji wskazać na niespójność przekazu komunikowanego przez służby Pana Prezydenta, ponieważ samo miasto Opole dzięki obecności Mniejszości Niemieckiej osiągało
i osiąga wiele jednoznacznie pozytywnych efektów:

1. Subwencja oświatowa

Dodatkowa subwencja oświatowa na naukę języka niemieckiego jako języka mniejszości- tylko w roku 2015 miasto Opole pozyskało z tego tytułu kwotę 3.989.908 PLN.

2. Bogata oferta kulturalna

Dzięki aktywności Niemców miasto Opole dysponuje znacznie bogatszą ofertą kulturalną, gdyż uzupełniają ją projekty mniejszości niemieckiej np. Dni Kultury Niemieckiej, Tydzień Filmu Niemieckiego, spotkania literackie w Bibliotece im. Eichendorffa, wystawy czasowe w Muzeum Śląska Opolskiego, akcja charytatywna Wielkie Ślizganie i wiele innych, które adresowane są do wszystkich mieszkańców. W projekty te od lat angażują się instytucje kulturalne w mieście Opolu np. Filharmonia Opolska, Teatr Lalki i Aktora, Państwowa Szkoła Muzyczna, Młodzieżowy Dom Kultury, muzea i biblioteki. Mniejszość niemiecka jest znaczącym mecenasem kultury na terenie miasta zdobywając na swe projekty środki spoza budżetu miasta czy regionu.

3. Znajomość języka niemieckiego – nowi inwestorzy

Nowi inwestorzy, którzy decydują się na inwestycje w Opolu wyłącznie ze względu na fakt występowania bardzo dobrej znajomości języka niemieckiego wśród mieszkańców regionu,
o wiele częściej niż w innych regionach Polski. Samo miasto reklamuje ten fakt na swej stronie internetowej (patrz załącznik). Branżowe pisma biznesowe wskazują na to, iż fakt tak dobrej znajomości języka niemieckiego wśród mieszkańców regionu jest ogromną przewagą Opola nad innymi lokalizacjami w kraju (artykuł z Pulsu Biznesu w załączeniu) oraz tylko dwie ostatnie relacje z wielu w ostatnim czasie: http://goo.gl/loMnIM a także http://goo.gl/fgOPPB

4. Konsulat RFN

Prestiż miasta podnosi funkcjonowanie Konsulatu RFN, co w mieście tej wielkości jest niewątpliwym wyjątkiem. Lokalizacja Konsulatu RFN w Opolu, wynika z faktu, że jest to stolica regionu najliczniej w Polsce zamieszkałego przez Niemców, a nawet w ogóle przez mniejszość narodową.

5. Partnerzy biznesowi i polityczni z kraju i zza granicy

Partnerzy polityczni i biznesowi odwiedzają nasze miasto tylko dlatego, ze tutaj mają okazję spotkać się Mniejszością Niemiecką, ale też poznać historię sukcesu jakim jest porozumienie polsko-niemieckie na najniższym szczeblu, na poziomie zwykłych ludzi, którzy na co dzień ze sobą współpracują. Do takich wizyt należy np. Premier Tadeusz Mazowiecki, kolejni ministrowie Rządu RP i RFN, liczne odwiedziny posłów Bundestagu itp.

6. Instytucje Mniejszości Niemieckiej w Opolu

Dodatkowym atutem jest sam fakt, iż wszystkie najważniejsze instytucje Mniejszości Niemieckiej mają swoją siedzibę w Opolu chociaż działają na terenie całego kraju np. Związek Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych, Towarzystwo Dobroczynne, Niemieckie Towarzystwo Oświatowe, Związek Młodzieży Mniejszości Niemieckiej czy Fundacja Rozwoju Śląska. Ponadto siedziba najliczniejszej organizacji Mniejszości Niemieckiej w Polsce czyli Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim, również znajduje się w Opolu.

7. Wsparcie gospodarcze dla regionu i miasta dzięki Fundacji Rozwoju Śląska

Wielomilionowe wsparcie rozwoju gospodarczego regionu i samego miasta za pośrednictwem Fundacji Rozwoju Śląska. Inwestycje w gospodarkę i infrastrukturę regionu w sposób pośredni i bezpośredni przyczyniły się wprost do rozwoju gospodarczego regionu a co za tym idzie do wzmocnienia pozycji Opola jako stolicy regionu i nigdy nie były udzielane według klucza narodowego.

8. Opole stolicą wielokulturowości

Opole jest znane w kraju i za granicą głównie jako stolica regionu faktycznie wielokulturowego będącego rzeczywistą stolicą mniejszości niemieckiej w Polsce. Wielokulturowość jest tutaj czymś autentycznym i wiarygodnym bo prawdziwym, co wielokrotnie usłyszeliśmy od naszych partnerów biznesowych z całej Europy.

Dlatego też apelujemy do Pana Prezydenta aby dla doraźnych i krótkowzrocznych celów politycznych nie niszczył tego pozytywnego dorobku, dzięki któremu region i miasto nabiera rozpędu o czym może świadczyć choćby wczorajsza konferencja prasowa Pana Prezydenta z przedstawicielami firmy ISTA, która poszukuje kolejnych 50 specjalistów z bardzo dobrą znajomością języka niemieckiego. Nie byłoby tej firmy i tych pracowników gdyby nie nasza wspólna praca na rzecz tego regionu. Uzupełniajmy się więc i wspierajmy. Nie burzmy tego co nam się wspólnie udało wypracować przez lata zgodnej pracy dla naszej społeczności.