Limuzyna w hollywoodzkim stylu

Lod
- Przechodnie często proszą mnie, żeby pokazać im, jak lincoln wygląda wewnątrz - mówi Ryszard Wróblewski.
- Przechodnie często proszą mnie, żeby pokazać im, jak lincoln wygląda wewnątrz - mówi Ryszard Wróblewski.
Biały lincoln zabierający do ośmiu pasażerów jeździ od niedawna po ulicach Opola.

Do Polski ze Stanów Zjednoczonych sprowadził go w tym roku Ryszard Wróblewski, prezes firmy PPUH Hexon z Opola. - Wcześniej zajmowaliśmy się wynajmem samochodów. To jednak trudna branża i postanowiliśmy sprowadzić dużą limuzynę do obsługi wesel i innych uroczystości - tłumaczy.

Samochód ma osiem i pół metra długości. W środku skórzane kanapy, barek, telewizor, klimatyzację, a nawet pojemniki na lód i szampana.
- Jestem pewien, że tak długiego auta osobowego nie ma na Opolszczyźnie - zapewnia Wróblewski.
W stanach z takich samochodów korzystają milionerzy i gwiazdy filmowe. Za nowego lincolna płacą około 70 tysięcy dolarów. - Co ciekawe, czarne limuzyny są tam tańsze od białych - dodaje właściciel opolskiego lincolna (rocznik 1996).
Jak zapewnia, samochód na opolskich drogach radzi sobie całkiem nieźle. - Nie mam żadnych problemów z kierowaniem. Auto mieści się we wszystkich zakrętach. Gorzej jest z parkowaniem. W centrum miasta nawet nie próbuję tego robić, bo nigdy nie ma tam dwóch obok siebie wolnych miejsc - dodaje Ryszard Wróblewski.

Kiedy w piątek podjechał lincolnem pod naszą redakcję na Pasiece, wykupił dwa bilety parkingowe. - Wprawdzie nie ma przepisu, który kazałby mi kupować podwójny bilet, jednak na wszelki wypadek wolę się w ten sposób zabezpieczyć.
Na razie auto wywołuje na ulicach sporą sensację. - Bardzo często przechodnie pytają mnie, czy mogą zaglądnąć do środka. Ciekawi ich, jak takie luksusowe auto wygląda. Pokazuję z chęcią, bo przecież nie kupiłem tego wozu do prywatnego użytku - kończy Wróblewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska