Na codzienne zajęcia do "Nadziei" stale przychodzi około 20 dzieci. Na miejscu mają zapewnioną opiekę wychowawców, porady psychologów, mogą brać udział w zajęciach sportowych czy kulturalnych. Dzięki współpracy z urzędem gminy grupa mogła wziąć udział w zimowisku z dodatkowymi atrakcjami - seansami kinowymi czy wyjazdem na basen.
- Udało nam się też zapewnić im codziennie ciepły posiłek. Na obiady chodzimy do podstawówki nr 2, której kuchnia, stołówka, a nawet sala gimnastyczna i pracownia komputerowa stoją dla nas otworem - cieszy się Barbara Sarna, szefowa świetlicy.
W zorganizowaniu posiłków dla około 40-osobowej grupy pomogła "Nadzieja", której w tym roku nie udało się zorganizować samodzielnego zimowiska. Organizacja udostępnia pomieszczenia, ofiarowała też podstawowe produkty żywnościowe.
- Mam nadzieję, że uda się następnym razem - planuje Bogdan Bosiak, przewodniczący Stowarzyszenia. - Na razie stale prowadzimy grupy wsparcia dla uzależnionych i współuzależnionych, rozkręcamy też Klub Integracji Społecznej, który będzie prowadził zajęcia dla bezrobotnych.
Absolwenci takich kursów będą mieli pierwszeństwo przy zatrudnieniu w ramach robót społecznych.
W najbliższym czasie zaplanowany jest remont harcówki. Przydałyby się do niego: gładzie, gips, farba emulsyjna, wykładziny lub panele na podłogi. Stowarzyszenie chętnie przyjmie taką pomoc. Wiosną będzie gotowy projekt zagospodarowania otoczenie siedziby "Nadziei". Jeśli uda się zdobyć około 600 tys. zł, pojawią się tam boiska do piłki ręcznej, koszykowej, kort tenisowy, pole namiotowe, plac zabaw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
