Czy będzie wielkie kupowanie?

Poj
Opolanie chcą hipermarketów przy skrzyżowaniach obwodnicy północnej z ulicami Wrocławską i Partyzancką. Nie chcą - na Malince i przy ul. Sandomierskiej.

To wyniki kolejnej analizy dotyczącej lokalizacji sklepów wielkopowierzchniowych zamówionej przez Urząd Miasta Opola.
- Opolanie są niezadowoleni z tego, że mamy tylko jeden hipermarket - relacjonuje Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta. - Oczekują zachowania małych sklepów, ale też budowy nowych sklepów wielkopowierzchniowych.

Ponad 80 proc. opolan opowiada się za robieniem zakupów w okolicach obwodnicy północnej, w rejonie ulic Wrocławskiej i Partyzanckiej. Właśnie przy Wrocławskiej powstanie prawdopodobnie drugi opolski hipermarket - Auchan, do którego należy ten teren (prace inwestora są już bardzo zawansowane; Auchan odkupił ten grunt od Geanta).
- Odpada aleja Solidarności na Malince - twierdzi prezydent Ryszard Zembaczyński. - Tę lokalizację rozpatrywaliśmy czysto teoretycznie. Carrefour nie ukrywa, że będzie dążył do postawienia tam sklepu. Dzięki analizie mamy przygotowane kontrargumenty.
Podstawowy z nich to brak akceptacji społecznej (tylko 14 proc mieszkańców jest "za"). Dwie trzecie ankietowanych nie chce też hipermarketu na terenie po Fabryce Mebli (ul. Ozimska- Sandomierska - Pomorska), a prawie 90 procent opolan jest przeciwko budowie sklepu w rejonie ulic Niemodlińskiej i Wrocławskiej. Z kolei w rejonie ul. Arki Bożka i Częstochowskiej inwestycja wpłynęłaby negatywnie na przyrodę w dolinie rzeki Maliny.
Ekspertyza wpłynęła już na proponowane przez miejskich urbanistów zmiany w studium zagospodarowania przestrzennego i wpłynie na przygotowywane plany. Po ich uchwaleniu przez radnych inwestorzy nie będą mogli stawiać dużych sklepów nigdzie indziej, tylko w wyznaczonych miejscach. Ryszard Zembaczyński twierdzi, że handlowaniem w Opolu są bardzo zainteresowane trzy duże koncerny.

Analiza została zlecona dwóm firmom. Kosztowała ok. 24 tys. zł. Przypomnijmy, że ponad rok temu podobną, choć mniej szczegółową analizę przygotował profesor Marek Dutkowski ze Szczecina, co kosztowało budżet 13,5 tys. zł (naukowiec stwierdził m.in., że w Opolu jest miejsce na jeden wielki sklep spożywczy i dwa branżowe).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska