Targowisko przeciwpożarowe

Fot. Maciej Haraziński
Gdyby dziś na Centrusiu wybuchł pożar, większości pawilonów nie udałoby się uratować. Przegrody ognioodporne uratują przed ogniem dużą część targowiska.
Gdyby dziś na Centrusiu wybuchł pożar, większości pawilonów nie udałoby się uratować. Przegrody ognioodporne uratują przed ogniem dużą część targowiska. Fot. Maciej Haraziński
Jeszcze w tym miesiącu na placu przy ul. Reymonta zamontowane zostaną ściany ognioodporne. Bez nich w razie pożaru kioski spłonęłyby jeden po drugim.

Centruś jest najgorzej zabezpieczonym pod tym względem targowiskiem. Właściwie takich zabezpieczeń nie posiada. Straż pożarna przestała na to przymykać oko. Po kontroli przeprowadzonej pod koniec ubiegłego roku nakazała postawić ściany przeciwpożarowe. W przeciwnym razie Zakład Komunalny, który administruje Centrusiem, zapłaciłby grzywnę (do 25 tysięcy złotych), musiałby też zwrócić koszty montażu ścianek firmie wynajętej przez komendanta powiatowego straży.

Termin montażu minął 1 lipca. - Ze względu na skomplikowany projekt przesunęliśmy go o miesiąc - mówi kpt. Paweł Kielar, rzecznik komendanta powiatowego straży pożarnej. - 1 sierpnia ściany muszą być jednak zamontowane - dodał.
- I będą stały - zapewnił nas wczoraj Dariusz Bajno, prezes Zakładu Komunalnego. - Kupiliśmy już płyty i do końca miesiąca ustawimy je - zapewnia.
Odporność przegród pozwoli na zatrzymanie ognia przez dwie godziny. Ściany na metalowych stelażach staną co 24 metry pomiędzy pawilonami.
Straż skontrolowała targowisko po tym, jak zimą ubiegłego roku zapaliła się tam butla z gazem. Ogień udało się szybko opanować, jednak zagrożenie pozostało.

- Teraz będzie nam się trochę spokojniej pracowało - mówi Grzegorz Hanusek, szef stowarzyszenia kupców z Centrusia. - Wprawdzie przez ostatnie lata nie było u nas poważnego pożaru, jednak kupcy mogli się obawiać, że brak zabezpieczeń przeciwpożarowych spowoduje zamknięcie targowiska. Teraz takiego zagrożenia już nie ma - kończy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska