Patryk Jaki chwalił w mailu...Patryka Jakiego

A wszystko zaczęło się od e-maila wysłanego do redakcji nto. Podpisał go "awgan", a tak w młodzieżowym slangu określa się marihuanę.

"Zgadzam się z radnym Jakim - pisał autor. - Prezydent już chyba całkiem stracił kontakt z rzeczywistością, jak chce wydawać tyle kasy na budowę schronu (pisaliśmy o tej sprawie w środę - red.). W Opolu jest tyle do zrobienia...."

Szkopuł w tym, że e-mail wysłano z konta opozycyjnego radnego Patryka Jakiego (PiS). Rajcy, który krytykował już prezydenta w naszym tekście. Na początku Jaki zmieszał się, gdy zadzwoniliśmy po wyjaśnienia. Szybko przyznał się jednak, że to on wysłał e-maila.

- No cóż, zaliczyłem wtopę - powiedział Jaki. - Przepraszam. Obiecuję, że to się nie powtórzy.

Radny twierdzi, że został sprowokowany. Uważa, że pracownicy prezydenta bardzo często szkalują go na forach internetowych oraz przysyłają anonimowe wypowiedzi do rubryki "Moim zdaniem" w nto.
- Wiem, że celuje w tym Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta - stwierdził Jaki.
Pietrucha uśmiechem zareagował na zarzuty.

- Nie mam problemów z osobowością - powiedział Pietrucha. - Owszem, pisuję do rubryki ale jako rzecznik. Zawsze, można to sprawdzić, podpisuję opinie swoim imieniem i nazwiskiem. Nie mam powodów, aby ukrywać tożsamość.

Jaki nie jest pierwszym radnym, który zachował się w ten sposób. Kilka lat temu Tomasz Kwiatek (dziś także radny PiS), pisywał do naszej rubryki jako... Danuta Kmita. Wpadł podobnie jak Jaki, gdy przez pomyłkę wysłał e-maila ze swojego konta.