Opole i sąsiednie gminy stworzą Aglomerację Opolską

Redakcja
Prezydent Opola wysłał do ościennych gmin listy, w których zachęca do  stworzenia aglomeracji.
Prezydent Opola wysłał do ościennych gmin listy, w których zachęca do stworzenia aglomeracji. Paweł Stauffer
- Zmusza nas do tego wściekła konkurencja - twierdzi prezydent Ryszard Zembaczyński.

Pomysł z powołaniem aglomeracji rodził się w ratuszu od kilku miesięcy, ale teraz sprawa nabrała przyśpieszenia.

Prezydent wysłał do ościennych gmin listy, w których zachęca do stworzenia aglomeracji.

Przedstawiciele gminy mieliby podpisać porozumienie o współpracy z Opolem.

W grę wchodzą nie tylko Prószków, Niemodlin, czy Dobrzeń Wielki, ale także Turawa, Dąbrowa, Chrząstowice, Tarnów Opolski, a także Gogolin i Krapkowice.

- Myślę także o Lewinie Brzeskim, który z Opolem jest związany nie tylko znakomitym połączeniem kolejowym - przekonuje prezydent Ryszard Zembaczyński.

Gminy wschodzące w skład porozumienia miałaby współpracować np. w dziedzinie transportu, edukacji czy służby zdrowia. Wspólnie miałaby również walczyć o inwestycje i inwestorów.

- Do powołania takiego ciała zmusza nas wściekła konkurencja ze strony innych regionów - twierdzi prezydent Opola. - Występując jako aglomeracja, która liczy około 300 tysięcy mieszkańców, będziemy mogli zdziałać więcej. To będzie miało ogromne znaczenie już za kilka lat, gdy właśnie dla takich aglomeracji będzie więcej pieniędzy.

Henryk Wróbel, wójt Dobrzenia Wielkiego jest podobnego zdania i na zaproszenie Opola odpowie pozytywnie.

- My już współpracujemy np. w dziedzinie transportu, a wspólnie będziemy musieli rozwiązać problem podatku śmieciowego - przyznaje Henryk Wróbel.

12 kwietnia pierwsze robocze spotkanie gmin, które chciałby przystąpić do porozumienia. Na razie Aglomeracja Opolska nie miałaby być ani związkiem gmin, ani stowarzyszeniem.

- Myślę, że pierwsze zadania dla aglomeracji to określenie jej granic, potem planu działania do 2020 roku, a także przygotowanie projektów, które mielibyśmy wspólnie realizować - zapowiada prezydent Opola.

Ratusz nie obawia się, że gminy nie będą chciał współpracować.

- Już mamy sygnały z takich, których my nie widzieliśmy w aglomeracji, a mimo to są one chętne, by do niej przystąpić - zdradza Ryszard Zembaczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska