Historia brudu. Zobacz nowy film Dagmary Spolniak z Opola [wideo]

Dagmarę Spolniak czasopismo "Destination Napoleon" umieściło w gronie 10 największych fanatyków Napoleona Bonapartego na świecie. Mieszkanka Opola nakręciła we Włoszech film o francuskim cesarzu.

Żeby zebrać pieniądze na ten film, Dagmara Spolniak sprzedała nawet swoje mieszkanie i założyła firmę producencką DagMar Film Production.

Po nakręceniu filmu "Rendez-vous con Napoleone" Dagmara Spolniak zaczęła robić kolejne filmy historyczne, m.in. o historii Opolszczyzny. Od 2010 roku nakręciła 50 filmów.

Jej nowy film to 30-minutowa "Historia brudu" opowiadająca o tym, że higiena osobista to stosunkowo nowy wynalazek, a dawniej mycie uważano wręcz za niebezpieczne dla zdrowia.

- Uważano, że ablucje powodują rozmiękczenie skóry, co ułatwia zarażenie się ciężką chorobą - mówi Dagmara Spolniak.

W filmie dr Cezary Buśko przytacza słowa świętego Hieronima, który twierdził, że kontakt człowieka z wodą powinien się ograniczać do chrztu i obmyciu zwłok po śmierci.

- Przy czym średniowiecze nie było tak brudne, jak się uważa. Najbrudniejszy był wiek XVII, kiedy brak higieny doprowadzał do epidemii - dodaje Dagmara Spolniak.

"Historia brudu" opowiada m.in. o moczu stosowanych przez starożytnych Rzymian do płukania ust i zapchlonych perukach w słynącym z elegancji francuskim Wersalu.

Polacy także zapisali rozdział w powszechnej historii brudu, ponieważ mieli na głowach kołtun, którego łacińska nazwa brzmi Plica polonica. Kołtun to kłębek brudnych, sfilcowanych i zarobaczonych włosów. Teoretycznie kołtuna łatwo się pozbyć, obcinając go, ale w dawnej Polsce panował przesąd, że jego obcięcie naraża człowieka na choroby i opętanie.

Najbrudniejszym miastem europejskim był XVIII-wieczny Paryż, w którym rzeka przepływająca przez miasto była jednocześnie miejskim ściekiem i ujęciem wody...

Zdjęcia do "Historii brudu" kręcone były w Dreźnie, Bydgoszczy, Wrocławiu, Krakowie i Opolu (w Muzeum Śląska Opolskiego).