Rektor wygłosił piękną laudację przed przyznaniem honorowego obywatelstwa. Profesor nie ukrywał fascynacji rolami Olbrychskiego, który zagrał w ponad 180 filmach i wciąż zachwyca wielkim kunsztem aktorskim.
- Mógłbym mówić o tych rolach ze trzy dni, bo to nie tylko rola Kmicica, choć właśnie za nią wielu Polaków pamięta Olbrychskiego - opowiadał prof. Nicieja.
Olbrychski ma silne związki z Opolem i Opolszczyzną. Jest nie tylko patronem jednego z akademików UO, ale ma także tytuł doktora honoris causa uczelni.
Nowy obywatel Opola podkreślał dziś, że Polska w ostatnich latach zrobiła ogromny postęp cywilizacyjny. Nawiązał także do braku tolerancji w niektórych rejonach kraju.
Według Olbrychskiego na Opolszczyźnie nie ma z tym problemu, ale na jego rodzinnym Podlasiu już tak.
- Mam do mojego Podlasia ogromny żal za szowinizm, za nienawiść do innych kultur i wyznań - stwierdził aktor.
Na uroczystej sesji nie pojawili się wszyscy radni.
Wiosną - kiedy uchwała o honorowym obywatelstwie została zgłoszona pod obrady rady miasta - skrytykowali ją radni PiS, a także radni klubu prezydenta, choć to sam Arkadiusz Wiśniewski przygotował projekt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?