Rada miasta poparła pomysł powiększenia Opola [wideo]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. Archiwum / SM
Nie obyło się bez wątpliwości i pytań, ale radni niemal jednogłośnie poparli pomysł i dali zielone światło na rozpoczęcie konsultacji z mieszkańcami Opola.

Pomysł ujrzał światło dzienne zaledwie tydzień temu i pierwotnie prezydent Arkadiusz Wiśniewski planował, że uchwała pojawi się na sesji w grudniu.

- Postanowiliśmy ją jednak przyspieszyć, aby dać nam, a także sąsiednim gminom więcej czasu na przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami - tłumaczył na sesji Wiśniewski.

Zgodnie z projektem uchwały w granicach miasta - o ile zgodzi się na to rząd - znajdzie się część gminy Dąbrowa (Karczów, Sławice, Wrzoski), a także spory fragment gminy Dobrzeń Wielki (Borki, Brzezie, Czarnowąsy, część obszaru Dobrzeń Mały, Krzanowice, Świerkle). Opole chce też pozyskać sołectwa Chmielowice i Żerkowice z gminy Komprachcice, a z gminy Prószków sołectwo Winów. Na tym nie koniec, bo Turawa miałaby oddać część sołectwa Zawada.

Radni nie kryli, że są zaskoczeni tempem całego procesu, a także tym, że zmiana granic nie była z nimi konsultowana np. na komisjach.

- Gołym okiem widać, że na liście brakuje np. Kępy - oceniała Barbara Koc - Ogonowska (Razem dla Opola).

- Ta propozycja jest inna niż ta, która były prezentowana w mediach. Dlaczego? - pytał Piotr Mielec (SLD).

- Trwały rozmowy, wewnętrzne konsultacje. Nie ukrywam jednak, że to pierwszy etap. W przyszłości będziemy myśleli o integracji z kolejnymi sołectwami - odpowiadał Wiśniewski i zapewniał, że na zmianach zyskają także obecne dzielnice miasta. - Nasz Wróblin będzie teraz stolicą miasta...

Prezydent długo dziś przekonywał, że żadna gmina nie zostanie zlikwidowana, a dzięki większej stolicy województwa zyska cały region.

- Tak naprawdę mieszkańcy sołectw są już opolanami. U nas się uczą, pracują, a teraz będą mogli także korzystać z przywilejów jakimi są np. tańsze bilety do zoo czy na basen - mówił Wiśniewski. - Większe Opole to większe możliwości pozyskiwania inwestorów, większe możliwości starania się o unijne dotacje. Warto pamiętać, że centrum handlowe Turawa Park nie powstało dlatego, że Turawa ma uroczego wójta, ale dlatego, że tuż obok jest Opole i rynek zbytu. Jesteśmy świadkami historycznej chwili i proszę o poparcie uchwały.

Ostatecznie radni niemal jednogłośnie poparli projekt. Za było 23 radnych, wstrzymał się tylko Marcin Gambiec z mniejszości niemieckiej.

Powiększenie Opola nie odbędzie się już w 2016 roku. Na razie miasto chce do marca złożyć wniosek w Warszawie, a cały proces może trwać dwa lata.

Przypomnijmy, że zagrożone gminy wcześniej przyjęły wspólne stanowisko i chcą bronić się przed zakusami Opola. W Dobrzeniu Wielkim powstał komitet, który będzie organizował protesty. Plany Opola mogą bowiem spowodować, że gminy Dobrzeń Wielki oraz Dąbrowa stracą rację bytu.

Więcej w piątkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska