Kamienica, w której kiedyś działał bank, od lat stoi pusta, a używany jest wyłącznie jeden lokal na parterze. Wprawdzie w poprzedniej kadencji był pomysł, aby stworzyć tam miejsce dla artystów, ale ostatecznie idea upadła ze względu na brak pieniędzy.
Dlatego pojawił się pomysł, aby budynek o wartości ponad 4 milionów złotych, sprzedać. Nowy właściciel mógłby tam np. otworzyć hotel lub przebudować wnętrza na mieszkania. Od kilku miesięcy w Opolu pojawiały się jednak głosy, aby kamienicy nie sprzedawać, lecz przeznaczyć na potrzeby organizacji pozarządowych.
Za tym pomysłem lobbował m.in. poseł Witold Zembaczyński, który widział w kamienicy m.in. siedzibę dla Centrum Dialogu Obywatelskiego.
- Teraz miejskie centrum wynajmuje prywatny lokal, a mogłoby mieć własny i większy - tłumaczy Zembaczyński.
Ostatecznie prezydent wycofał się z pomysłu sprzedaży kamienicy, ale nadal nie jest pewne, czy przeniesie się tam akurat CDO.
Pomysłów na zagospodarowanie jest znacznie więcej. Pomóc w remoncie mogłyby unijne dotacje na rewitalizację, które Opole zamierza pozyskać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?