Obecnie w Opolu działa dziewięć rad dzielnic, ale głównie w dzielnicach peryferyjnych. Mieszkańcy działania rad najczęściej chwalą, z zadowoleniem przyjmują także zwiększanie ich budżetów i kompetencji.
Dziś prezydent Opola poinformował, że chce, aby docelowo całe miasto było podzielone na dzielnice. W każdej mogłaby powstać rada, łącznie byłoby ich nawet 18.
- Chcemy, aby Opole było jeszcze bardziej obywatelskie, bo rady dzielnic sprawdziły się, są dobrym pasem transmisyjnym między urzędem i mieszkańcami - ocenił prezydent Arkadiusz Wiśniewski.
Za nową propozycją stoi także Marcin Ociepa, przewodniczący rady miasta, który od lat wspiera ideę rad dzielnic.
- Nie ukrywam, że dla mnie przedstawienie tego planu to najważniejszy dzień w całej mojej karierze samorządowej - mówił Ociepa. - Na ten dzień czekałem 10 lat, bo tyle trwało, aby całe Opole zostało w całości objęte radami. Teraz wszyscy mieszkańcy miasta będą mogli skorzystać z tej wielkiej szansy.
Pokazana propozycja zakłada, że rady powstaną nawet na osiedlach mieszkaniowych: Chabrach, Malince czy Armii Krajowej.
Wcześniej takich pomysłów nie było.
- Chcemy dać szansę wszystkim mieszkańcom, ale proszę także pamiętać, że to propozycja pod konsultacje, które odbędą się na początku 2016 roku - zapowiedział Wiśniewski.
Przypomnijmy, że w ratuszu są już wnioski o powstanie nowych rad dzielnic. Radę chcą mieć mieszkańcy Maliny, a wnioski dotyczą także powołania rad na Pasiece, Zaodrzu (proponowana nazwa Nadodrze), a także w Śródmieściu.
Jest też grupa osób, która zamierza powołać radę w Kolonii Gosławickiej.
Realny termin powołania nowych rad dzielnic to druga połowa 2016 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?