Opolscy uczniowie coraz chętniej wybierają technika

Od 2008 roku liczba licealistów w Polsce zmalała o 20 procent. Jednocześnie renesans zainteresowania przeżywają technika. W Opolu jest ich siedem (nawet w najgorszych czasach nie likwidowano tych szkół), które uczą w 31 zawodach. Od sześciu lat łączna liczba oddziałów w technikach jest wyższa niż w ogólniakach. Ostatnio przewaga sięga już 50 oddziałów.

82 proc. uczniów wiąże swoją przyszłość zawodową z wybranym w szkole profilem kształcenia - wynika z badania „Potrzeby w rozwoju zawodowym uczniów szkół zawodowych i technicznych”, zrealizowanego na zlecenie firmy Abplanalp. Równocześnie 86 proc. ankietowanych jako przeszkodę w podjęciu pracy wskazuje brak praktycznych umiejętności. Dla rozwijania kompetencji zawodowych za najważniejsze młodzież uznaje wyposażenie szkoły w nowoczesny sprzęt do nauki zawodu, dodatkowe szkolenia oraz nowoczesne sale warsztatowe. 92 proc. badanych jest zdania, że poziom edukacji zawodowej i technicznej może poprawić ściślejsza współpraca pomiędzy firmami a szkołami. Chodzi głównie o praktyki zawodowe i staże.

Opolskie szkoły zawodowe współpracują z ponad tysiącem firm. Np. ZSZ im. Staszica w Opolu ma za partnera spółkę Górażdże Cement, która organizuje praktyki zawodowe, doposaża pracownie szkolne, współpracuje w tworzeniu programów nauczania dla zawodu technik analityk, finansuje stypendia dla najzdolniejszych uczniów. Opolskie Przedsiębiorstwo Geodezyjno-Kartograficzne ściśle współpracuje z ZSTiO im. Gzowskiego. Praktyki, wizyty na budowach, korzystanie ze sprzętu geodezyjnego przyczyniają się do uzyskiwania przez uczniów dobrych wyników na egzaminach zawodowych.

Współpracujący z opolskim Mechaniczniakiem ViP Car nie tylko organizuje dla uczniów kształcenie praktyczne, ale też wyposaża szkołę w drogi sprzęt. Niemiecka firma Kafril, partner Budowlanki w Opolu, organizuje dla uczniów wyjazdy studyjne i przyznaje stypendia za naukę języka niemieckiego. Najlepszych prezydent Opola nagradza tytułem „Partner Edukacji Zawodowej”.