Pod koniec listopada 2016, po latach przerwy, niewidoma Alicja Stelmaszczyk z Opola (wzrok zaczęła tracić w dzieciństwie; zanim ociemniała, poznała, jaką frajdą jest jazda na rowerze) wybrała się na wyprawę rowerową ze znajomymi do Czech.
Pokonali 140 kilometrów. Okazało się jednak, że dwuosobowy rower, który miała Alicja, jest za mały i dla niej, i dla jej przewodnika.
A że na jednej wyprawie dziewczyna i rowerowa ekipa nie chcieli poprzestać, zrodził się pomysł zbiórki pieniędzy na nowy tandem. Potrzebne było 5300 zł, a rower miał być prezentem pod choinkę. Pisaliśmy o tym w przedświątecznym reportażu w nto.
Zbiórkę prowadzono na portalu pomagam.im. Choć termin jej zakończenia upływa 13 lutego, już po świętach uzbierała się potrzebna kwota. Nadwyżka ma być przekazana na pomoc niewidomym. - Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna! - napisała Alicja 27 grudnia na facebookowym profilu.
Cel, jaki postawili sobie inicjatorzy zbiórki, to przejechanie trasy rajdu kolarskiego dookoła Opolszczyzny (ok. 540 km), wyznaczonej przez PTTK. Imiona i nazwy chętnych darczyńców mają pojawić się na ramie nowego roweru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?