Tylko motylom to nie służy

Redakcja
Z dr. Przemysławem Lehmannem z Instytutu Genetyki Roślin PAN w Poznaniu rozmawia Ewa Bilicka

- Czy żywność genetycznie modyfikowana jest bezpieczna dla człowieka?
- Nie ma żadnego niebezpieczeństwa w przypadku żywności dopuszczonej do uprawy i handlu po wielu latach skrupulatnych badań. Zdaję sobie sprawę z powszechnej krytyki i sporej niechęci w stosunku do tej żywności, ale wynika ona z niewiedzy. Poza tym krytykujący GMO wyrażają swą opinię w oderwaniu od realiów.
- A jakie są te realia?
- Takie, że żywność modyfikuje się genetycznie po to, aby nie stosować do jej ochrony silnych środków chemicznych. Na przykład modyfikowana kukurydza jest odporna na najgroźniejszy dla niej rodzaj owada, dzięki czemu nie trzeba stosować oprysków. Pamiętajmy, że w sadach i na polach stosuje się rocznie kilka oprysków, a szkodliwe związki chemiczne pochodzące z nich ostatecznie dostają się do organizmu człowieka, zwiększając ryzyko zapadalności na wiele chorób, na przykład nowotworowych. W przypadku upraw GMO z oprysków można zrezygnować.
- O żywności modyfikowanej mówi się to samo: może być rakotwórcza.
- Nie znam wiarygodnych badań, które mówią, że GMO wywołuje raka. Owszem, są badania mówiące o tym, że u niektórych ludzi może wywołać reakcje alergiczne. Ale alergie to współczesna plaga, cierpi na nią jedna trzecia ludzkości.
- Gdy wprowadzono do żywienia bydła mączki kostne, też naukowcy przekonywali, że to bezpieczna pasza. Teraz mamy BSE.
- Nie mieszajmy tych dwóch rzeczy. W tamtym wypadku nad rzetelnością doświadczeń naukowych przeważyła ekonomia hodowli. W badaniach nad GMO sytuacja się nie powtórzy.
- Naprawdę nikomu jeszcze nie zaszkodziła żywność genetycznie modyfikowana?
- W Stanach modyfikowaną soję, rzepak i kukurydzę spożywa się powszechnie i nie ma żadnych niepokojących doniesień. Owszem - stwierdzono, że pewien rodzaj motyla żerującego na modyfikowanej bawełnie z genem Bt zmniejsza swą populację. Gen Bt dla ludzi jest obojętny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska