Kowalskiemu nie zazdroszczą, ale...

Arti
Pomysł Łukasza Denysa spodobał się Fundacji Batorego.
Pomysł Łukasza Denysa spodobał się Fundacji Batorego.
Powstaje "Przejrzysta Opolszczyzna". Nowe stowarzyszenie też chce walczyć z przejawami korupcji i mobbingu.

Opinia

Opinia

Mam dla nich tematy
Janusz Kowalski, radny Prawicy i prezes "Stop Korupcji":
- Cieszę się, że powstaje nowe stowarzyszenie, które będzie tropić korupcję. Służę mu, jeśli będzie taka potrzeba, pomocą merytoryczną. Mam nawet już dla niego dwa tematy: pierwszy to dziwny brak zgody radnych PiS i SLD na imienne głosowanie rajców na sesjach, które mogło uczynić radę bardziej przejrzystą. Drugi to upartyjnienie kadry w Radiu Opole (niedawno pracę znalazł tam Piotr Semak, działacz PiS - przyp. red.). Oby tylko, gdy pan Denys się tym rzeczywiście zajmie, nie stracił szybko członkostwa w PiS.

Pikanterii sprawie dodaje fakt, iż zakłada je Łukasz Denys, członek Prawa i Sprawiedliwości. To partia, z której usunięto Janusza Kowalskiego, lidera znanego na Opolszczyźnie stowarzyszenia "Stop Korupcji". Wczoraj Denys podkreślał, że z Kowalskim nie zamierza konkurować i niczego mu nie zazdrości.

- Ostatnie wydarzenia (opisywaliśmy w "NTO", jak członkowie stowarzyszenia otrzymują posady w mieście - przyp. red.) pokazują, że "Stop Korupcji" działa w sposób korupcjogenny i, co gorsza nie zdaje już sobie z tego sprawy - komentuje Denys, który kończy właśnie Politechnikę Opolską, a niedawno - z ramienia PiS - obserwował wybory na Ukrainie.
Teraz on i jego kilkunastu kolegów pracują nad szczegółowym statutem stowarzyszenia. Jego robocza nazwa to "Przejrzysta Opolszczyzna".
- Chcemy przyglądać się wnikliwe pracy rady miasta oraz komisji, a także rozstrzyganiu przetargów i tworzeniu planu zagospodarowania przestrzennego, bo tam pojawić się nadużycia - tłumaczy Denys. - Poza tym będziemy też monitorować zjawisko mobbingu i współpracować m.in. z Krajowym Stowarzyszeniem Antymobbingowym. Będziemy pytać i jeszcze raz pytać naszą władzę. Chcemy też edukować, czyli prowadzić lekcje na temat korupcji - twierdzi Denys.

Czy jego członkostwo w PiS nie przeszkadza w działaniu stowarzyszenia? - Nie, jestem tylko szeregowym członkiem - twierdzi Denys.
Jak się dowiedzieliśmy, jego pomysły zyskały uznanie Fundacji im. Batorego, tropiącej przejawy korupcji, a Denys został zakwalifikowany do szkolenia na lidera w programie "Przeciw korupcji". Jego stowarzyszenie ma spore szanse na częściowe finansowanie z pieniędzy fundacji. "Przejrzysta Opolszczyzna" ma rozpocząć działalność w ciągu dwóch miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska