Wrócili za kraty

Maciej T. Nowak [email protected]
W piątek po południu na osiedle Wiarus w Opolu podjechały dwa radiowozy. Przyjechały po Leszka Pogana i Stanisława Dolatę, by ich odwieźć z powrotem do aresztów.

Po 15.00 policjanci zadzwonili do drzwi dwóch domów na przy ul. Witosa. Po chwili wyprowadzili byłego wojewodę opolskiego i byłego przewodniczącego rady miejskiej w Opolu, którzy zabrali ze sobą torby z rzeczami osobistymi oraz garnitury. Przydadzą im się już we wtorek, kiedy odbędzie się druga rozprawa w procesie ratuszowym. Po kilku minutach radiowozy jechały już na ulicę Sądową w Opolu, do Aresztu Śledczego...
Powrót notabli za kratki to efekt czwartkowej decyzji Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, który uwzględnił zażalenie prokuratury na wypuszczenie ich z aresztów za kaucjami. Pogan mógł wyjść na wolność po wpłaceniu 250 tys. złotych kaucji, Dolata - 150 tys.
- Poręczenia wpłacone na konto sądu, zostaną teraz zwrócone osobom, które je wpłacały - powiedział "NTO" sędzia Waldemar Krawczyk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Opolu.
Były wojewoda cieszył się wolnością siedem dni, a były przewodniczacy rady miasta - dwa dni dłużej. Teraz muszą myśleć o obronie, bo grożą im długoletnie kary wiezienia. Leszek Pogan jest oskarżony o żądanie i przyjęcie ponad 1,6 mln złotych łapówek, Stanisław Dolata - 1,4 mln.
Oni, oraz pozostałych 13 oskarżonych mają się stawić we wtorek o 10.00 w Sądzie Okręgowym w Opolu. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, prokurator Beata Kozicka odczyta akt oskarżenia. Później sąd będzie mógł odebrać wyjaśnienia od piętnastu oskarżonych. Później przyjdzie czas na przesłuchanie 197 świadków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska