Nazywa się to premią dla młodego rolnika. Kto chce się o nią ubiegać, musi się zobowiązać do wprowadzenia w ciągu 5 lat takich zmian w swoim gospodarstwie, które uczynią je bardziej nowoczesnym, ale jednocześnie przyjaznym dla środowiska naturalnego.
- To atrakcyjna oferta - ocenia Piotr Namysło, wicedyrektor opolskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. - Choć z drugiej strony dla wielu barierą w zdobyciu premii jest okres prowadzenia gospodarstwa - nie dłuższy niż 12 miesięcy.
Gospodarstwo 26-letniego Andrzeja Pandera z Kózek koło Pawłowiczek, żeby dorównać do unijnych norm, musi w ciągu 5 lat zwiększyć tzw. docelową żywotność ekonomiczną do 5,25 ESU, czyli około 26 tys. zł zysku rocznie. Jednak najważniejsze są ograniczenia w nawożeniu gruntu.
- Prowadzę rejestr nawożenia, czego wcześniej nigdy nie robiłem - przyznaje Andrzej Pander. - Zgodnie z unijnymi przepisami, których trzeba przestrzegać nie wolno nawozić zamarzniętej ziemi i nie można sypać więcej niż 170 kg azotu na hektar gruntu.
26-letni Adam Toporowski z Bogdanowic w powiecie głubczyckim w lutym ub. roku przejął od ojca 36-hektarowe gospodarstwo.
- Całe szczęście, że mój ojciec już wcześniej wprowadził zmiany - mówi młody Toporowski. - Zainwestował w płytę obornikową i zbiornik na gnojówkę. Gospodarstwo spełnia już ekologiczne wymagania, więc jak dostanę pieniądze, to przeznaczę je na zakup ziemi.
Od września 2004 roku do opolskiego ARiMR wpłynęło 221 wniosków o przyznanie premii dla młodego rolnika.
- Wnioski będziemy przyjmować do wyczerpania pieniędzy z tzw. koperty dla naszego województwa - wyjaśnia dyr. Namysło. - O przyznaniu premii, oprócz spełniania wyznaczonych warunków, decyduje kolejność składania podań.
A w kopercie dla Opolszczyzny znalazło się 20,5 mln złotych, z czego dotychczas wykorzystano zaledwie połowę.
Kiedy rolnik może liczyć na premię
- gdy jest pełnoletni, ale nie przekroczył 40 lat
- jest właścicielem (lub dzierżawcą) gospodarstwa nie dłużej niż 12 miesięcy
- ma wykształcenie rolnicze albo 5- letnią praktykę w gospodarstwie. W przeciwnym razie musi uzupełnić wykształcenie w ciągu 5 lat
- gospodarstwo powinno osiągać 4 ESU zysku rocznie (1 ESU to 1250 euro, czyli ok. 5 tys. zł.) albo zadeklaruje, że do tego dojdzie w ciągu 5 lat
- jego gospodarstwo spełnia standardy związane z ochroną środowiska i ochroną zwierząt bądź się zdecyduje na dostosowanie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?