U fiskusa może być przyjemnie

Fot. Paweł Stauffer
- Już wiem, jak się rozliczać - cieszył się Paweł Wosik z Brzęczkowic pod Niemodlinem po rozmowie z Krystyną Mikłuszką, pracownicą Urzędu II Skarbowego w Opolu.
- Już wiem, jak się rozliczać - cieszył się Paweł Wosik z Brzęczkowic pod Niemodlinem po rozmowie z Krystyną Mikłuszką, pracownicą Urzędu II Skarbowego w Opolu. Fot. Paweł Stauffer
Dzień otwarty w urzędach skarbowych nie ściągnął w sobotę tłumów, ale ci, którzy przyszli do urzędów, bardzo chwalili pomysł.

W ciągu tygodnia nie mam czasu na odwiedzenie fiskusa, więc jak tylko przeczytałem w gazecie, że można przyjść w sobotę, to się ucieszyłem - opowiada Paweł Wosik z Brzęczkowic pod Niemodlinem. - Miałem problem z rozliczeniem dochodów razem z żoną po zlikwidowaniu zawieszonej działalności gospodarczej. Niewyjaśnione wątpliwości nurtowały mnie od dawna, a dziś uzyskałem wyczerpujące wskazówki, jak to rozliczyć. Dni otwarte powinny być robione częściej.

Oba opolskie urzędy skarbowe odwiedziło prawie 200 osób. Większość przyszła po porady, związane z wypełnieniem PIT-ów. Tak, jak Krystyna Kucharska z Opola:
- Dawno tego nie robiłam, a wiele się pozmieniało - wyznaje. - Nie wiedziałam, którą składkę mam w Picie uwzględnić: pobraną czy odliczoną. Teraz już wiem i mogę sama wypełnić całe zeznanie.
Krystyna Mikłuszka, pracownica II Urzędu Skarbowego w Opolu, twierdzi, że ten dodatkowy dzień pracy sprawił i urzędnikom, i petentom wiele satysfakcji:

- W sobotę ludzie przyszli bardziej zrelaksowani, nie tak jak w zwykły dzień pracy, kiedy wszyscy są zalatani, nerwowi i się gdzieś spieszą.
Urząd Skarbowy w Nysie odwiedziło w sobotę około 50 osób. Każdy miał szansę zwiedzić urząd i obejrzeć niedostępne na co dzień pomieszczenia. Jednak gabinetów nikt zwiedzać nie chciał.
- Choć proponowaliśmy, że pracownicy oprowadzą - zaznacza Ewa Mikołajczak, naczelnik nyskiej skarbówki.

Największy ruch panował w sali obsługi klienta, gdzie załatwia się większość spraw.
- Przyszłam wypełnić roczny PIT dla siebie i przyjaciela - powiedziała Emilia Zięba, emerytka z Nysy. - Jak każdy, boję się skarbówki, ale dzisiaj jest tutaj inaczej niż w zwykły dzień. Czemu? Panuje milsza atmosfera, bo urzędnicy są jakby mniej oficjalni i mniej zaganiani.
- W zasadzie wszyscy, którzy nas odwiedzili, przyszli w sprawie pomocy w wypełnieniu PIT-ów - podsumowała dzień otwartych drzwi naczelnik Ewa Mikołajczak. - Pytań o podatki od spadków czy darowizn nie było.
Kalkulator w nagrodę
W sobotę został rozstrzygnięty konkurs na hasło promujące urzędy skarbowe. Wygrało: "Ten spokojne wiedzie życie, kto wykazał wszystko w Picie" nadesłane przez podatnika z Brzegu. Zwycięzca otrzyma kalkulator i elektroniczną linijkę.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska