Ludzie flagi brali, a potem je wyrzucali

Fot. Witold Chojnacki
W piątek w wielu koszach na ul. Krakowskiej można było zobaczyć biało-czerwone chorągiewki.
W piątek w wielu koszach na ul. Krakowskiej można było zobaczyć biało-czerwone chorągiewki. Fot. Witold Chojnacki
Wczoraj członkowie Forum Młodych PiS w ciągu 40 minut rozdali opolanom 800 biało-czerwonych chorągiewek. Część z nich, niestety, trafiła do koszy na śmieci.

Rozdawanie chorągiewek w barwach narodowych było częścią ogólnopolskiej akcji "3 Maj - trzymaj z nami".
- Wręczaliśmy chorągiewki wraz z PiS-owskim projektem konstytucji przechodniom na ulicy Krakowskiej w Opolu. Spodziewaliśmy się, że opolanie z okazji 3 Maja umieszczą je w oknach i samochodach - opowiada Robert Pietryszyn, szef opolskiej młodzieżówki PiS. - Rozchodziły się ekspresowo. Część starszych osób odmawiała, ale młodzi wszyscy brali flagi. Po 40 minutach wyczerpaliśmy zapas 800 chorągiewek.
Radość z udanej akcji trwała krótko. Młodych działaczy zaalarmowali dziennikarze, informując, że biało-czerwone chorągiewki zalegają kosze na śmieci.
- Jesteśmy oburzeni tym brakiem patriotyzmu - mówi Robert Pietryszyn. - To były wprawdzie papierowe chorągiewki, ale nosiły przecież biało-czerwone barwy. Apelujemy do rodziców, nauczycieli i wychowawców, by bardziej dbali o edukację patriotyczną młodego pokolenia i uczyli, czym jest godło i flaga. Ja sam podczas trwających 5 lat studiów prawniczych nie usłyszałem ani słowa o symbolach narodowych i szacunku dla nich. To się musi zmienić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska