Napis poszedł na złom

Kog
W nocy z niedzieli na poniedziałek nieznani sprawcy oderwali tablicę z pomnika Powstańców Warszawskich na terenie Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych. To już trzecia kradzież w tym miejscu w ciągu dwóch ostatnich miesięcy.

Na miedzianej tablicy widniał napis: "Było ich 5789 w tym 600 młodocianych".
- Te kradzieże niepokoją nie tylko z powodu strat materialnych - mówi dr hab. Edmund Nowak, dyrektor Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu. - W cywilizowanym świecie nikt nie podnosi ręki na pomniki, grobowce i krzyże.

W Łambinowicach podobne profanacje zdarzają się często. W kwietniu 2005 zniszczono tabliczki z nazwami miejscowości na cmentarzu ofiar powojennego obozu, a między 16 a 17 marca odpiłowano część metalowego napisu z tablicy w pobliżu cmentarza jeńców radzieckich. Dyrektor Nowak szacuje, że od 1991 roku na terenie muzeum doszło do ponad 10 aktów wandalizmu.
Największe straty przyniosły kradzieże części miedzianych z pomnika Martyrologii Jeńców Wojennych - w latach 2001 - 2003.
- Złodzieje dostali w skupie kilkaset złotych za miedź, a nas naprawa dzieła sztuki kosztowała 50 tys. zł - mówi dyrektor.
Pod koniec kwietnia w muzeum w Łambinowicach odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli Komendy Wojewódzkiej Policji, Komendy Powiatowej w Nysie i posterunku w Korfantowie na temat zabezpieczenia miejsca pamięci narodowej w Łambinowicach przed kradzieżami i dewastacją.

- Zwiększyliśmy liczbę patroli policyjnych w tej okolicy, namawiamy młodzież szkolną i myśliwych, by zwracali uwagę, kto kręci się koło pomników. Postawić wartownika pod każdym pomnikiem nie jesteśmy w stanie - powiedział "NTO" st. aspirant Artur Gródecki, zastępca naczelnika sekcji kryminalnej Komendy Powiatowej Policji w Nysie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska