Najlepsi wśród równych

Wczoraj w Opolu odbył się uroczysty finał opolskiej edycji konkursu na najlepszego studenta RP "Primus inter pares", czyli "Najlepszy wśród równych". Wybrano trzech finalistów, a spośród nich zwyciężczynię - Ewelinę Szydło z Uniwersytetu Opolskiego. Konkurs, którego geneza sięga początków wolnego ruchu studenckiego, od lat 60. ubiegłego wieku cieszy się w Polsce niesłabnącą wysoką renomą. Laureaci szczycą się tym tytułem, mimo iż udział w finale nie wiąże się z korzyściami materialnymi, poza drobnymi upominkami, ani nie przekłada się to na konkretne propozycje pracy.

- To dla mnie wielki zaszczyt - podkreśla Ewelina Szydło, studentka V roku chemii na Uniwersytecie Opolskim i zarazem świeżo upieczona magister ochrony środowiska. Na dwóch kierunkach studiowała równocześnie, osiągając świetne wyniki.
- Statuetka z napisem "Primus inter pares" będzie stała w moim domu na honorowym miejscu - dodaje Ewelina.
Mówiąc ściślej, statuetki będą dwie. Drugie miejsce w konkursie zdobył bowiem jej narzeczony, Radosław Maj, student V roku chemii na Uniwersytecie Opolskim i V roku politologii na Uniwersytecie Śląskim. Oboje wykazali się na studiach ponadprzeciętnymi zdolnościami i niezwykłą aktywnością. Mają na swym koncie publikacje naukowe i sukces w postaci zorganizowanej przez siebie, w ramach Akademickiego Stowarzyszenia Studentów Chemii, ogólnopolskiej konferencji naukowej.
- Chciałbym, abyście planowali swą przyszłość w tym regionie, będziemy wam stwarzać dogodne warunki - powiedział wybitnym studentom wicemarszałek województwa Ryszard Galla, wręczając nagrody.
Zabrakło konkretów, a tylko one mogłyby zatrzymać w Opolu Ewelinę i Radka, rodowitych rybniczan.

ÓSEMKA WYBITNYCH
Do opolskiej edycji konkursu "Primus inter pares" zakwalifikowali się:
* Ewelina Szydło (Uniwersytet Opolski)
* Radosław Maj (UO)
* Agnieszka Grodzka (Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji)
* Paweł Kadłubowski (Politechnika Opolska)
* Monika Malinowska (WSZiA)
* Piotr Rychlicki (PO)
* Eliza Bujmiła (WSZiA)
* Magdalena Luniak (UO).

Liczą się nie tylko oceny
Wysoka średnia wyników nauczania to nie jedyne kryterium przyznawania tytułu "Najlepszego wśród równych".
Bardzo ważnym czynnikiem jest aktywność społeczna kandydatów na uczelniach macierzystych oraz poza ich murami. Kandydat musiał się legitymować także znajomością języków obcych, działalnością na rzecz środowiska akademickiego, publikacjami naukowymi, wnioskami racjonalizatorskimi, aktywnym udziałem w konferencjach i seminariach naukowych, jak również poparciem władz macierzystej uczelni.

- Opole? Czemu nie, pod warunkiem, że będzie dobra praca. Interesuje nas każde miasto w południowej Polsce, w którym zaproponują nam ciekawą ofertę pracy. Póki co, wracamy do Rybnika - powiedział zdobywca drugiego miejsca.
Jedynie Agnieszka Grodzka, nagrodzona III miejscem studentka Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji, widzi swoją przyszłość w Opolu, a konkretnie na uczelni, gdzie już rozpoczęła staż.
- Chciałabym pracować naukowo - mówi laureatka. - Mam bardzo dobre oceny, jestem finalistką Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej i mam bogate doświadczenie pracy w samorządzie studenckim, przez dwa lata byłam jego przewodniczącą. Cieszę się, że mnie dostrzeżono i nagrodzono.
Jak podkreśla Dariusz Kutynia, koordynator regionalnej edycji konkursu "Primus inter pares" w Opolu, kryteria konkursowe są bardzo ostre. W Opolu zakwalifikowano osiem osób, z czego do ścisłego finału wybrano trzy. Najlepsza z nich, Ewelina Szydło weźmie udział w ogólnopolskim finale konkursu "Primus inter pares". Patronat nad konkursem objął prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, a główną nagrodą jest samochód osobowy.