"Karol, człowiek, który został papieżem" w Kinopleksie:
"Karol, człowiek, który został papieżem" w Kinopleksie:
- sobota - 10.30; 12.00; 13.30; 15.00; 16.30; 18.00; 19.30; 21.00; 22.30
- niedziela - 10.30; 12.00; 13.30; 15.00; 16.30; 18.00; 19.30; 21.00
- od poniedziałku do czwartku - 9.00; 10.30; 12.00; 13.30; 15.00; 16.30; 18.00; 19.30; 21.00
Ceny biletów: l sobota-niedziela - 16 zł (seanse do 17.00) i 18 zł (seanse po 17.00) l poniedziałek-czwartek - 14 zł (do 17.00) i 16 zł (po 17.00) l wtorek - 14 zł.
Grupy zorganizowane: szkoły - 11 zł, zakłady i parafie - 13 zł.
Długo oczekiwany w Polsce film włoskiego reżysera wszedł jednocześnie na ekrany stu polskich kin. W opolskim Kinopleksie pierwsza projekcja rozpoczęła się o 9.00 rano. Widzów przyszło niewielu, ale już na popołudniowych seansach sale (Opole dostało dwie kopie filmu) były niemal pełne.
Według zgodnej opinii Opolan film Battiato zachwyca, wzrusza i przywołuje wspomnienia.
- Sądziłam, że to będzie biografia naszego papieża, tymczasem reżyser na tle jego losów pokazał historię polskiego narodu - uważa Natalia Wantulok. - Odebrałam to bardzo osobiście, bo sama wiele z tych historycznych momentów przeżyłam. Gdy wybuchła wojna, miałam 3 latka.
Marian Józik na wieczorną projekcję przyjechał z Nysy. Sam, bo rodzina postanowiła najpierw wysłuchać jego relacji.
- I powiem żonie i córkom, że muszą to zobaczyć - deklaruje. - Bo papież w tym filmie jest jak żywy. Aktor, który go gra, fizycznie nie przypomina może tak bardzo Ojca Świętego, ale uśmiecha się tak jak on - dobrodusznie i takie ciepło z niego bije. Jestem zachwycony.
Pani Weronika z Otmuchowa jeszcze kilka minut po seansie nie może powstrzymać łez.
- Nie spodziewałam się, że zareaguję aż tak emocjonalnie - mówi. - Bardzo się wzruszyłam. Brak mi słów. To piękny film.
Na uroczystej premierze o 19.30 zajęte już były wszystkie miejsca. Gości częstowano papieskimi kremówkami.
Prawdziwych tłumów Anna Jaszczyk, dyrektor Kinopleksu, spodziewa się jednak dopiero w przyszłym tygodniu.
- Na razie zarezerwowanych mamy jakieś 7-8 tysięcy biletów - wylicza. - Ale w Opolu początki zawsze są trudne. Nawet przy największych hitach rekordy odnotowujemy zazwyczaj w drugi weekend po premierze.
Czy Battiato w opolskim kinie zdystansuje Mela Gibsona, którego "Pasję" obejrzało ponad 60 tysięcy widzów? Zdaniem Anny Jaszczyk, trudno wyrokować, bo "Karol, człowiek, który został papieżem" wchodzi do repertuaru w nie najlepszym momencie, u progu wakacji.
- Dlatego nie jestem pewna, czy dopisze młodzież szkolna - zastanawia się Jaszczyk. - Liczę przede wszystkim na widzów dorosłych. Myślę, że będzie to hit lata. Tym bardziej, że nie znam nikogo, kto tego filmu nie chciałby zobaczyć. I myślę, że mało kto będzie chciał czekać aż do października, kiedy pokaże go TVN.
W Kinopleksie "Karol, człowiek, który został papieżem" wyświetlany będzie co najmniej do września.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?