Kobiety, przychodźcie w lipcu

Kogo będą dotyczyć zasiłki? Kobiet, którym sądy przyznały alimenty, ale nie udaje się ich wyegzekwować nawet komornikom - w ustawie pojawia się termin "zaliczka alimentacyjna".
- Będzie wynosiła od 120 do 300 zł, ale zależy od spełnienia wielu warunków, m.in. liczby dzieci - mówi Barbara Strecker z referatu spraw społecznych Urzędu Miasta Opola. - Dlatego najlepiej, żeby już od lipca matki przychodziły do nas, do pokoju 16 w ratuszu i dowiadywały się o szczegóły.
Jedno jest pewne: stracą kobiety, które nie mają orzeczonych alimentów (powinny jak najszybciej złożyć pozwy w sądach przeciwko ojcom swoich dzieci). Z drugiej strony, w pewnych rodzinach ujawnią się konkubinaty, bo niektóre kobiety pobierające pieniądze dla samotnie wychowujących dzieci w pełnej zgodzie żyją pod jednym dachem z ojcami ich pociech.

W 66 ośrodkach pomocy społecznej na Opolszczyźnie i w 5 urzędach miast i gmin od września będą wypłacane zasiłki dotychczas płacone przez ZUS, KRUS i firmy zatrudniające od 5 do 20 pracowników. Nowością będzie też wprowadzenie dodatków dla rodzin wielodzietnych.
- Samo przejęcie przez nas świadczeń wypłacanych przez KRUS spowoduje u nas wzrost liczby osób uprawnionych z 200 do co najmniej 300 - mówi Maria Skrzypek z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w rolniczym Murowie. - Tak naprawdę to nie wiemy, ilu to będzie ludzi. Wiem, że nie będziemy mieli nowych pracowników do ich obsługiwania.

Mogą powstawać gigantyczne kolejki podobne do ubiegłorocznych - spodziewają się urzędnicy zwłaszcza w większych miastach. W Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Kędzierzynie-Koźlu już szkolone są dwie dodatkowe osoby, które od jesieni pomogą przy obsłudze samotnych matek. Szacunki są takie, że przy okienkach w MOPS-ie we wrześniu stanie nie 2,5, lecz 4 tys. osób starających się o zasiłki.
Kolejki, a nawet opóźnienia w wydawaniu decyzji i w wypłatach pieniędzy może też spowodować zakończenie 31 sierpnia tzw. okresu zasiłkowego. Od 1 września wszyscy ci, którym świadczenia do tej pory przysługiwały, muszą ponownie złożyć wszystkie dokumenty. To w całym województwie ok. 67 tys. osób! Pamiętajmy, że ta liczba jeszcze wzrośnie po wprowadzeniu nowelizacji ustawy.

- Przychodźcie do nas już w lipcu - zachęcają ludzi urzędnicy. - Nie będzie kolejek, poza tym będziecie mieli czas na skompletowanie mnóstwa zaświadczeń potrzebnych do udokumentowania uprawnień do pobierania zasiłków.
W tym roku na wypłaty na Opolszczyźnie przeznaczono ponad 149 mln zł. W zeszłym roku było to o 60 mln mniej. Pieniądze pochodzą z budżetu państwa.