Wątpliwości posiał tygodnik "Wprost", który napisał, że przenoszenie fotoradaru ze słupa stojącego przy drodze na statyw powoduje utratę legalizacji urządzenia. A co za tym idzie - mandaty wystawiane na podstawie zrobionych przez taki fotoradar zdjęć nie mają mocy prawnej. Czyli - są nieważne. Ale to nieprawda.
Po publikacji we "Wprost" w Zakładzie Urządzeń Radiolokacyjnych "ZURAD" w Ostrowii Mazowieckiej, która dostarcza fotoradary dla policji rozdzwoniły się telefony.
- Ta informacja, która narobiła takiego zamieszania wśród kierowców, to ewidentne przekłamanie - stwierdza Michał Kacprzak z działu marketingu ZURAD-u. - Nasz fotorapid ma świadectwo legalizacji i przemieszczanie urządzenia nie ma żadnego wpływu na jego legalność. To tak, jakby ktoś żądał od policjanta, aby każdego dnia legalizował ręczny radar, czyli tak zwaną suszarkę, bo codziennie stoi z nim w innym miejscu. To byłby absurd!
Rewelacje tygodnika dementuje też Główny Urząd Miar, którego pracownik jest cytowany we "Wprost".
- Jeśli dany fotoradar ma wpisane w tzw. decyzji zatwierdzenia typu, że może być używany na statywie lub na maszcie, to zmiana miejsca jego użytkowania nie pociąga za soba utraty ważności legalizacji - wyjaśnia Marcin Kisielewicz, rzecznik prasowy Głównego Urzędu Miar w Warszawie.
- Urządzenia stosowane przez policję mają wszystkie wymagane dokumenty, więc policjanci mogą bez obaw przenosić fotorapid z masztu na statyw czy też odwrotnie - ze statywu na maszt. Nieporozumienie wzięło się być może stąd, że nie można dowolnie przemontowywać z auta do auta lub z auta na maszt tzw. wideoradarów, czyli radarów montowanych w radiowozach. Każda taka operacja wymaga uzyskania osobnej legalizacji.
Drogówka ma czasami problemy z wystawianiem mandatów na podstawie zdjęć z fotoradaru, ale są one innego rodzaju.
- Wszystko byłoby prostsze, gdyby było u nas tak jak w krajach zachodnich, gdzie mandat płaci właściciel samochodu, chyba że w ciągu kilku dni wskaże osobę, która kierowała autem - mówi Dariusz Krzewski z sekcji ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Opolu. - W Polsce kodeks mówi wyraźnie, że karać można kierującego. Dojscie do tego, kto faktycznie kierował autem w chwili popełnienia wykroczenia, trwa czasami tygodniami. Na pewno jednak mandaty wypisywane na podstawie zdjęć z fotoradaru są legalne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?