Opolski dom - opolski jamnik

Sabina Kubiciel
FRH Architekci z Węgrów pod Opolem - Józef Franczok, Wojciech Robak, Agnieszka Hepner, Tomasz Szenk. Projekt został nagrodzony za oszczędne w formie nawiązanie do tradycyjnej architektury i możliwość wyboru różnych materiałów budowlanych.
FRH Architekci z Węgrów pod Opolem - Józef Franczok, Wojciech Robak, Agnieszka Hepner, Tomasz Szenk. Projekt został nagrodzony za oszczędne w formie nawiązanie do tradycyjnej architektury i możliwość wyboru różnych materiałów budowlanych.
Projekt architektów z pracowni z Węgrów pod Opolem wygrał konkurs "Opolski dom". Wiosną rozpocznie się jego budowa w Kamieniu Śląskim.

Autorami zwycięskiej pracy są Józef Franczok, Wojciech Robak, Agnieszka Hepner i Tomasz Szenk. W nagrodę otrzymają 20 tys. zł. Józef Franczok, współautor projektu, jest Ślązakiem z krwi i kości. Nawet mieszka w starym rodzinnym domu w Węgrach, który ma laubę i sień i nawiązuje do opolskiej architektury. Na co dzień pracuje we Wrocławiu.

- Kiedy jeżdżę po opolskich wsiach, przyglądam się domom i bardzo żałuję, że w niektórych z nich zaburzone jest tradycyjne budownictwo - mówi Józef Franczok. - To pierwszy dom o tradycyjnej dla Opolszczyzny bryle, który zaprojektowałem i zostanie wybudowany.

Drugie miejsce komisja konkursowa przyznała architektom z Gliwic: Dariuszowi Nowakowi, Hannie Szukalskiej i Wojciechowi Wiatrowi (otrzymali 10 tys. zł). Zdecydowano się również na przyznanie nagrody specjalnej. To, jak mówili członkowie komisji konkursowej, to nagroda za szaleństwo. Postanowiono docenić Andrzeja Glazera i Szymona Bańkę z pracowni ID - CODE z Tychów (otrzymali 5 tys. zł). Na konkurs napłynęło 12 projektów z całej Polski.

- Pierwszą nagrodę przyznaliśmy prawie jednogłośnie, najwięcej emocji wzbudziła praca, która ostatecznie otrzymała nagrodę specjalną - mówi Antoni Domicz, prezes opolskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Rzeczypospolitej Polskiej. - Uznaliśmy jednak, że jest znakomicie zainspirowana architekturą regionalną. Oceniając prace, pod uwagę braliśmy nie tylko kształt domu, ale także jego funkcjonalność.
Pomysłodawcą zaprojektowania domu, który byłby charakterystyczny dla Opolszczyzny, jest Andrzej Balcerek, prezes firmy Górażdże Cement SA. Po raz pierwszy głośno o swoim pomyśle powiedział w redakcji nto, kiedy został zaproszony do poprowadzenia jednego z wydań gazety. Redakcja włączyła się w realizację tego pomysłu. Zorganizowaliśmy kilka debat, na których dyskutowano, co jest charakterystyczne dla opolskiego budownictwa. W spotkaniach uczestniczyli architekci, etnografowie oraz osoby związane z branżą budowlaną - przedstawiciele firm, inżynierowie i naukowcy. Podczas spotkań ustalono, że charakterystyczny opolski dom ma dwuspadowy dach, laubę i kształt prostokąta. Dom według zwycięskiego projektu zostanie wybudowany. Stanie w Kamieniu Śląskim. Gmina Gogolin przekazała już na ten cel 30-arową działkę w samym centrum miejscowości. Ma tutaj powstać informacja turystyczna oraz niewielka galeria. Będzie można do niego wejść, zobaczyć rozkład pomieszczeń. Budowa ma się rozpocząć wiosną. Współautorem projektu jest opolski urząd marszałkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska