Towar w aucie był warty 80 tys. złotych.
(fot. Policja Opole)
Pierwszy z nich, 30-latek z Kędzierzyna-Koźla, wpadł w trakcie kontroli drogowej w Zalesiu Śląskim.
Po sprawdzeniu dokumentów policjanci poprosili mężczyznę o otwarcie bagażnika. Ten klapę otworzył, ale od razu zaczął uciekać.
- Policjanci po krótkim pościgu obezwładnili i zatrzymali 30-latka - mówi Maciej Milewski, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji. - Okazało się, że w bagażniku przewoził torbę z ponad dwoma kilogramami suszu marihuany.
Towar ma wartość 80 tysięcy złotych. Teraz mundurowi sprawdzają skąd pochodził i komu miał być dostarczony.
Z kolei głubczyccy policjanci w domu 22-latka znaleźli 200 gram narkotyku, wagę i przedmioty ułatwiające sortowanie narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Podejrzewa się go także o przemyt narkotyków. Najprawdopodobniej to on sam przywiózł narkotyki z Holandii.
Obaj mężczyźni usłyszeli już od prokuratorów zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Grożą za to co najmniej trzy lata więzienia.
Obaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
