Joanna Krzyżanowska, szczupła, zadbana blondynka z szerokim uśmiechem opowiada, że jest najlepszym przykładem na to, jak ważna jest determinacja i silna wola w zmaganiu się z przeciwnościami losu. - Po wypadku nie poddałam się.
Wierzyłam w siebie i walczyłam o powrót do normalnego życia. I udało się. Nie jest to życie takie jak sprzed wypadku, ale dużo lepsze niż tuż po - mówi.
Do szczegółów tragicznego zdarzenia wracać nie chce, woli żyć teraźniejszością i patrzeć w przyszłość. A dziś Joanna Krzyżanowska jest prezesem uruchomionej w tym roku spółdzielni socjalnej "Centrum zdrowego życia", działającej na opolskiej Pasiece.
Spółdzielnia świadczy usługi rehabilitacyjne i opiekuńcze, ale planuje też integrowanie środowiska opolskich seniorów, szczególnie tych z wyspy.
Praca Joanny Krzyżanowskiej zdaniem jury tegorocznego konkursu "Sensotwórcy" zasłużyła na pierwsze miejsce.
Monika Denkiewicz przyjechała na uroczystość wręczenia nagród na wózku z mamą Ewą i przyjaciółką Bogną. 25-letnia opolanka, cierpiąca na dziecięce porażenie mózgowe skończyła studia na Uniwersytecie Opolskim, a teraz we Wrocławiu zdobywa certyfikat psychoterapeuty.
W nagrodzonej drugim miejscem pracy pisała o ludziach, którzy wpłynęli na jej życie, m.in. o rodzinie i przyjaciołach na różnych etapach życia.
-Nie pisałam dla nagrody, ale żeby opowiedzieć, o ważnych dla mnie sprawach. Moja mama jest mi oddana, wozi mnie na zajęcia do Wrocławia, bo sama nie dałabym rady - mówi Monika.
Ewa Denkiewicz podkreśla, że dzisiejsza kondycja Moniki to zasługa całej rodziny, także taty Marcina, ale i przyjaciół córki.
Zdobywca trzeciego miejsca, Wojciech Bierówka z Kędzierzyna-Koźla od 10 lat jest aktorem teatru "W drodze" działającego przy szpitalu neuropsychiatrycznym w Opolu.
Od 6 lat poszukuje pracy.
Na potrzeby konkursu zrobił wywiad z samym sobą o aktorstwie właśnie i zajął trzecie miejsce.
- Teatr to dla mnie forma terapii i jakiegoś stałego zajęcia, które choć wymaga cotygodniowych dojazdów z Kędzierzyna-Koźla do Opola, jest dla mnie ogromnie ważne - opowiada.
Ma 44 lata. Choruje od 25. Studiował fizykę we Wrocławiu. Teraz bierze udział w drugiej edycji projektu przygotowującego niepełnosprawnych do znalezienia pracy.
Po pierwsze za namową trenerki uzupełnił wykształcenie w kolegium językowym (z angielskiego).
- Szukam pracy bez skutku.Starając się o posadę w sądzie usłyszałem, że brakuje mi doświadczenia i nie dam rady. Do ochrony iść nie mogę, bo z powodu leków, nie mógłbym pracować w nocy. To błędne koło - relacjonuje Bierówka.
W projekcie "Sensotwórcy - ludzie, dla których tworzenie ma sens" mogli uczestniczyć niepełnosprawni z całego województwa.
Cel konkursu to pokazać tych, którzy dzięki aktywności odnaleźli w życiu sens.
Organizatorem konkursu jest Opolskie Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, a współorganizatorem w tym roku był Instytut Nauk Pedagogicznych Uniwersytetu Opolskiego.
Na tegoroczną, drugą edycję "Sensotwórców" wpłynęło 36 prac (35 spełniało warunki formalne).
Oceniała je siedmioosobowa kapituła konkursowa, w której zasiadali: prof. Zenon Jasiński, dyrektor Instytutu Nauk Pedagogicznych UO, dr Ewelina Konieczna, także UO, Robert Hellfeier, laureat I miejsca konkursu ubiegłorocznego, Jan Goczoł, opolski poeta, Sybilla Fusiarz, prezes Stowarzyszenia Ambasada Sukcesu, Jarosław Duszak, prezes Polskiego Związku Głuchych Oddział Opole oraz Ewelina Rusin-Różycka, dziennikarka Radia Opole.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
