Grube miliony idą w remonty torów na Opolszczyźnie

Przedstawiciele spółki Polskie Linie Kolejowe podsumowali dziś zakończoną niedawno modernizację linii Opole-Groszowice - Błotnica Strzelecka. Na remont odcinka o długości 35 kilometrów wydano 204 miliony złotych.

- Ktoś może zapytać, czy warto tyle inwestować, aby skrócić o kilkanaście minut czas przejazdu. My uważamy, że warto - mówi Waldemar Cymanek, kierownik kontraktu w PLK. - Za te ponad 200 mln zł nie tylko zmodernizowaliśmy samą linię kolejową, ale także wyremontowaliśmy dworce, przepusty, wiadukty i most na tej trasie - wylicza.

Kolejarze podkreślali, że dzięki tym wszystkim inwestycjom poprawił się komfort podróżowania, ale przede wszystkim szybkość przejazdu pociągów.

Teraz składy osobowe mogą tam jechać z prędkością do 120 kilometrów na godzinę, a towarowe do 70. Dzięki remontowi najszybsze pociągi zyskują na tych 35 kilometrach aż 14 minut.

Ale wyremontowany odcinek jest częścią dłuższej trasy do Gliwic. Znacznie więc skróciła się też podróż z Opola do tego miasta. Pociągi Przewozów Regionalnych docierają tam o 20 minut szybciej w porównaniu do poprzedniego rozkładu jazdy.

- A przed kilku laty, kiedy ta linia była w fatalnym stanie, podróż z Opola do Gliwic przez Strzelca trwała nawet dwie godziny - podkreśla Bartłomiej Horaczuk, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Gospodarki w Opolskim Urzędzie Marszałkowskim, który organizuje transport kolejowy w naszym regionie. - Teraz ten odcinek pociąg pokonuje w 70 min.

Mirosław Siemieniec, rzecznik PLK dodaje, że kolejarze wyremontowali także linię z Katowic do Gliwic, a w planach do 2020 roku jest remont odcinka z Gliwic do Błotnicy.

- Podróż z Opola do Katowic skróci się wtedy o kolejne kilkadziesiąt minut - dodaje.

W najbliższych latach szykują się kolejne wielkie remonty. Urząd marszałkowski przekaże 130 mln zł na modernizacje tras: Opole - Nysa, Opole - Kluczbork i ( jeśli wystarczy pieniędzy) Nysa - Brzeg. Roboty zostaną przeprowadzone w latach 2016-2019.