Pociągi TLK mają zniknąć z rozkładu jazdy. PKP zapewnia, że połączeń nie ubędzie

W grudniu ubiegłego roku PKP Intercity uruchomiło nową kategorię pociągów o nazwie InterCity (IC), którą tworzą składy zestawione wyłącznie z nowych lub zmodernizowanych wagonów.

- Sukcesywnie wzmacniamy tę kategorię pociągów o kolejne połączenia, przez co zmniejsza się liczba połączeń kategorii TLK - mówi Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity. - Dlatego od nowego rozkładu jazdy chcemy zrezygnować z nich w ogóle.

Składy TLK w większości złożone są ze starszego typu wagonów, które np. nie mają klimatyzacji, mają stare siedzenia, toalety i całe wyposażenie.

- Odchodzimy już od takiego standardu, zdecydowana większość wagonów to nowoczesny tabor - mówi Beata Czemerajda.

PKP Intercity otrzymał właśnie 218 zmodernizowanych wagonów, które zapinane są do składów kategorii InterCity. Koszt ich remontów wyniósł 593,8 mln złotych. Mają między innymi automatycznie otwierane drzwi, klimatyzację, toalety w obiegu zamkniętym, wi-fi, miejsca na rowery i narty, toalety dla niepełnosprawnych i matek z małymi dziećmi.

Pasażerowie, z którymi rozmawialiśmy dziś na dworcu głównym w Opolu obawiają się, że wraz z likwidacją pociągów TLK trzeba będzie płacić więcej za bilety.

- Każda reforma kończy się tym, że jest drożej - mówi Anna Przytakiewicz, jedna z pasażerek, która do Opola przyjechała z Częstochowy. - Ciekawe też, czy wszystkie zlikwidowane składy TLK zostaną zastąpione nowymi IC.

Przewoźnik zapewnia, że pasażerowie zmian nie odczują, a zmiana kategorii pociągów nie wiąże się z podwyżkami.

- Bilety na pociągi InterCity są dostępne w cenach obowiązujących obecnie w taryfie TLK - mówi Beata Czemerajda.

Po przeprowadzeniu zmian przewoźnik będzie miał trzy kategorie pociągów: InterCity, Express Intercity oraz Express InterCity Premium. Ta ostatnia obsługiwana jest przez pociągi pendolino. Jak zapewnia przewoźnik, te najbardziej luksusowe składy cieszą się coraz większym zainteresowaniem podróżnych. W niecałe osiem miesięcy od uruchomienia, 7 sierpnia na pokładzie pendolino z Warszawy do Opola i Wrocławia podróżował dwumilionowy pasażer.