Akcja była prewencyjna: - Od lat walczymy w Prudniku z narkotykami - mówi komisarz Piotr Kulczyk, naczelnik wydziału prewencji prudnickiej KPP. - Chcemy pokazać dilerom, że nie mogą się czuć bezpiecznie w szkołach. Wypłoszymy ich stamtąd.
Policja wybrała gimnazjum nr 1, ponieważ jest to największa szkoła w gminie. Podobne przeszukania będą jednak prowadzone i w innych placówkach: - Zawsze bez ostrzeżenia - zapewnia komisarz Kulczyk. - Oczywiście takie akcje robimy w porozumieniu z dyrekcją szkoły, ale o terminie wiedzą tylko trzy osoby w komendzie.
Policja w ciągu dwóch godzin przeszukała wczoraj sześć klas oraz ubikacje w dwóch budynkach gimnazjum. Funkcjonariusze wchodzili na lekcje, tłumaczyli uczniom, na czym polega akcja i co ma na celu, a potem pies obwąchiwał torby i ubrania.
- Nic nie znaleźliśmy i bardzo nas to cieszy - mówi Piotr Kulczyk. - Tym bardziej, że całkiem w ciemno tych klas nie wybieraliśmy...
Młodzież nie miała do policjantów pretensji: - Przecież wiemy, że robią to dla naszego dobra - mówili uczniowie.
Ludmiła Lisowska, dyrektor gimnazjum, uważa, że podobne akcje powinny być przeprowadzone we wszystkich szkołach: - Tylko we współpracy z policją mamy szansę wygrać wojnę z narkotykami, które są problemem nie tylko u nas - mówi. - Wizyta funkcjonariuszy z psem odstraszy od nas handlarzy i da do myślenia uczniom, którzy chcieli skorzystać z ich usług.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
