Zmiany na prudnickiej mapie

Mich
Mieszkańcy Rudziczki pytani o Zimne Kąty robią wielkie oczy, a ludzie z Moszczanki-Kolonii cieszą się, że ich nazwa może być teraz legalnie używana.

Czterdzieści pięć lat tu mieszkam i o żadnych Kątach, w dodatku zimnych, nie słyszałam - wzrusza ramionami Maria Gacek.

- To chyba będzie tam, gdzie stoją spółdzielcze bloki - domyśla się sklepowa Anna Zieniuk.
W jednym z bloków mieszka Erica Bogusz: - Mieszkałam, mieszkam i będę mieszkać w Rudziczce.
- Przecież nawet listy nam adresują na Rudziczkę, a nie jakieś Kąty - mówi Włodzimierz Proksa.
Zimne Kąty na mapie administracyjnej były od wojny oddzielną miejscowością.
- Ale praktycznie ta nazwa nie funkcjonuje - mówi Marek Radom, sekretarz gminy Prudnik.
W Moszczance jest odwrotnie. Tam nazwa Kolonia jest używana i znajduje się nawet w dokumentach, chociaż takiej miejscowości formalnie nie było.

- Naszą osadę zbudowano już po wojnie - wyjaśnia Stanisława Mazepa, mieszkanka Kolonii. - Ktoś jednak tak nadał numery domom, że te nasze powtarzały się ze starymi, poniemieckimi, stojącymi nieco dalej w Moszczance. Dlatego zaczęliśmy nazywać naszą osadę Kolonią, a urzędnicy wpisywali nam tak w dokumentach. Inaczej przecież nie byłoby wiadomo, o jaki dom chodzi. Cieszę się, że w końcu ktoś to zalegalizował.
Zmiany wprowadzili radni Prudnika. Dla mieszkańców miejscowości nie spowodują one problemów.

- Nie trzeba będzie wymieniać żadnych dokumentów - zapewnia sekretarz Marek Radom. - Mieszkańcy Zimnych Kątów i tak mają wszędzie wpisany adres Rudziczka, a Kolonii - Moszczanka, Kolonia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska