Strzelce Opolskie mówią „nie” likwidacji gimnazjów

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Nauczyciele gimnazjów, podstawówek, a także przedszkoli przyszli do strzeleckiego ratusza, by zaprotestować przeciwko rządowym planom. Gmina ten protest poparła.
Nauczyciele gimnazjów, podstawówek, a także przedszkoli przyszli do strzeleckiego ratusza, by zaprotestować przeciwko rządowym planom. Gmina ten protest poparła. Radosław Dimitrow
Radni gminni oficjalnie i jednomyślnie poparli protest nauczycieli w sprawie reformy oświaty. Teraz wyślą sprzeciw do ministerstwa.

Nauczyciele ze Strzelec Opolskich przyszli w środowe popołudnie na sesję rady miasta, by zaprotestować przeciwko reformie, jaką zapowiedziała Anna Zalewska, minister edukacji narodowej. Zakłada ona likwidację szkół gimnazjalnych i przywrócenie 8-klasowych podstawówek.

Pierwsze zmiany w oświacie mają być widoczne już w marcu 2017 roku - gimnazja nie przeprowadzą rekrutacji do swoich szkół, więc nowe klasy nie będą już tworzone. Nauczyciele i dyrektorzy szkół są przerażeni sposobem i tempem, w jakim rząd planuje wdrożyć reformę.

- Pierwsze zmiany dotkną nas już za kilka miesięcy, a my wciąż nie znamy żadnych szczegółów - mówi Lidia Tomal, nauczycielka gimnazjum w Szymiszowie. - Nie wiemy, w których szkołach będą uczyć się dalej dzieci i co stanie się z placówkami, które tworzyliśmy przez tyle lat. Nie wiemy też, gdzie i czy w ogóle będziemy pracować.

W środowe popołudnie około 50 nauczycieli ze Strzelec Opolskich i okolicznych miejscowości weszło w trakcie trwania sesji do ratusza. Nie byli to tylko pracownicy gimnazjów, ale także personel ze szkół podstawowych, a nawet przedszkoli. Poprosili o przerwanie obrad.

Następnie przekazali radnym i burmistrzowi apel z prośbą, by nie likwidować gimnazjów i poprosili o jego poparcie. Jednocześnie nauczyciele odczytali apel z własnego nagłośnienia, które rozstawili przed ratuszem. Wzbudziło to spore zainteresowanie przechodniów.
- Nie zgadzamy się na chaos i poczucie niepewności, jakie chce nam zafundować rząd - podkreśla Marzenna Staroszczyk, jedna z autorek apelu. - Ministerstwo wciąż nie przygotowało podstawy programowej, ani podręczników. Ponadto przedstawia tendencyjne, a wręcz fałszywe wyniki gimnazjalistów, które mają sugerować, że uczniowie mają słabe osiągnięcia.

Radni byli jednomyślni

W apelu czytamy ponadto, że planowana reforma nie daje gwarancji podniesienia poziomu nauczania. Nauczyciele podkreślają przy tym, że nie przekreślają całkowicie planu reform, ale ich zdaniem muszą być one przemyślane i akceptowane społecznie.

Radni - po wysłuchaniu apelu - wznowili obrady i poddali sprawę pod dyskusję. Potem jednomyślnie poparli protest nauczycieli.

Uchwała przyjęta w Strzelcach Opolskich jest pierwszą tego typu w województwie, która wprost sprzeciwia się rządowym planom likwidacji gimnazjów. Wkrótce trafi ona do Ministerstwa Edukacji, a także będzie rozesłana do innych wójtów, burmistrzów i prezydentów na Opolszczyźnie.

Strzeleccy urzędnicy zastanawiali się w czwartek w kuluarach, czy w związku z wyrażonym jawnym sprzeciwem gmina będzie mieć w przyszłości problemy z pozyskiwaniem rządowych dotacji na różne inwestycje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska