Piotr Pyka, zastępca wójta gminy:
- Na trzeci etap kanalizacji i budowę drogi transportu rolnego dotacje już mamy zagwarantowane. Remonty dróg i chodników zaplanowane ze starostwem powiatowym także zostaną zrealizowane. W pozostałych przypadkach przygotowujemy projekty. Staramy się robić wszystko, żeby zostały one zaakceptowane. Na przykład tworzymy właśnie plany rozwoju poszczególnych miejscowości, bo za to przyznawane są dodatkowe punkty.
480 000 ZŁ - NA DROGI I CHODNIKI
O 100 tys. zł uszczupli się gminna kasa na wkład Jemielnicy w remonty dróg powiatowych i chodników przy nich zaplanowane przez starostwo strzeleckie. Drugie tyle dołoży powiat. - Przebudowa chodnika w Piotrówce na ul. Kościuszki, w Gąsiorowicach na ul. Wolności, W Łaziskach na ul. Strzeleckiej, w Jemielnicy, ul. św. Wojciecha i budowa chodnika w Jemielnicy na ul. Wiejskiej - wylicza Bernard Hajduk, inspektor odpowiedzialny za inwestycje. Budowa drogi transportu rolnego ma kosztować około 280 tys. zł, z czego gmina da 60 tys. zł. pozostałą kwotę dostanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych.
350 000 ZŁ - NA WYMIANĘ DACHU NA ZABYTKOWYM SPICHLERZU
- To spadek po cystersach, pochodzący z XIII wieku, objęty ochroną konserwatorską. Stoi tuż obok klasztoru. W jednej części są mieszkania, druga, w której przechowywano zboże, jest zamknięta na kłódkę. Wójt ma pomysł na zagospodarowanie: - Na muzeum koron żniwnych. Stałyby w szklanych gablotach umieszczonych w murach, znalazłaby się tam także makieta klasztoru - snuje plany. Żeby je zrealizować, trzeba wyremontować dach. - Złożymy wniosek o dotację z funduszy strukturalnych. Sami chcemy na to wydać 110 tys. zł - wyjaśnia Radosław Wojciechowski, inspektor odpowiedzialny m.in. za przygotowywanie wniosków.
30 TYS. ZŁ - NA KONSERWACJĘ FIGURY NEPOMUCENA
Figura świętego stoi na placu przy ul. Wiejskiej. W planach konserwatorskich jest m.in. osuszenie cokołu, zdarcie warstw farby z figury i przywrócenie naturalnego koloru piaskowca. - Musimy to zrobić w tym roku, bo skończy się ważność projektu renowacji. Jeżeli nie dostaniemy pieniędzy z funduszy strukturalnych, to będziemy musieli za wszystko zapłacić z budżetu gminy - mówi Bernard Hajduk.
2 X 2 700 000 ZŁ - NA KOLEJNE ETAPY KANALIZACJI
III etap budowy sieci odprowadzającej ścieki ma rozpocząć się wkrótce, czwarty jesienią tego roku. Samorządowcy dostali już około 2,2 mln zł na III etap ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Starają się o takie samo dofinansowanie na IV etap. Trzeci etap obejmie ulice: Marka Prawego, Wesołą, Spokojną, Leśną, dalszą część Dubois, Kwiatowej, Wspólnej). Na niego już ma pieniądze: około 2 mln zł ze ZPORR i około 400 tys. zł z budżetu gminy.
150 TYS. ZŁ - NA UZDATNIENIE WODY PITNEJ
W ubiegłym roku wykopano nową studnię, bo w wodzie ze starego ujęcia przekroczone były ilości azotanów. Woda z nowego otworu ma za dużo żelaza i manganu, ale te można stosunkowo łatwo zlikwidować. Potrzebna jest do tego stacja uzdatniania wody, która kosztuje około 150 tys. zł. O pomoc finansową samorządowcy starają się z programu rozwoju regionalnego.
570 000 ZŁ - NA REMONT DAWNEJ SZKOŁY W BARUCIE
Ma tu być świetlica wiejska, biblioteka, punkt informacji turystycznej związany ze ścieżkami rowerowymi i izba pamięci. Gmina złożyła wniosek o dotację z funduszy strukturalnych, sama chce wydać 113 tys. zł. Samorządowcy odstąpili od planu przystosowania budynku na przedszkole. - W ubiegłym roku urodziło się w tej wiosce jedno dziecko, rok wcześniej dwoje, a w 2002 r. pięcioro - wylicza wójt Joachim Jelito. - Utrzymywanie przedszkola, w którym jest mniej niż 10 dzieci, nie opłaca się - przekonuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
