Centrum pomocnej dłoni

Budynek przyszłej "małej" szwalni stoi na ulicy Budowlanych na terenie ogródków działkowych w Strzelcach Opolskich. Ma nowe okna i wyremontowany dach. - Pod ziemią ułożyliśmy rury kanalizacyjne i przewody elektryczne - tłumaczy Alfred Wieczorek, pracujący dla Stowarzyszenia Pomocy Wzajemnej "Barka" - Teraz będziemy rozsypywać piasek i układać warstwy izolacyjne na ziemię, żeby położyć podłogi.
W pawilonie będą dwie pracownie: krawiecka i rękodzieła artystycznego. Tuż przy wejściu wyznaczono miejsce na szafki dla pracowników, toaletę i natrysk.
W innym budynku powstanie warsztat ogólnobudowlany i ogrodniczo-szkółkarski oraz pracownia obróbki drewna. Każdy z nich ma dać po kilka miejsc pracy. Strzeleckie Stowarzyszenie Pomocy Wzajemnej "Barka" planuje, że trafią tu osoby długotrwale bezrobotne, które mają za sobą trudną przeszłość, na przykład: byli karani, ludzie, którzy wyszli z nałogów. Wielu z nich mieszka w domach "Barki" w Doryszowie i Warmątowicach, wioskach pod Strzelcami.
PODZIEL SIĘ SWOIM PODATKIEM
Od ubiegłego roku można odpisać 1 procent od podatku przekazywanego do urzędu skarbowego dla organizacji pożytku publicznego. Trzeba zaznaczyć to w zeznaniu podatkowym: w rubryce 192 dla PIT 36 lub rubryce 123 dla PIT 37. Jest na to czas do 30 kwietnia. "Barka" jest organizacją, na którą możemy przekazać ten 1 procent. Należy wpłacić wyliczoną kwotę na konto: BZ WBK SA o/Strzelce Opolskie 19 1090 2239 0000 0005 7608 2786.

POWOLI, ALE DO PRZODU
Utworzenie takiego miejsca było odpowiedzią Stowarzyszenia "Barka" na ustawę o zatrudnieniu socjalnym. Zapisano w niej, że w 2004 roku w każdym województwie powinno ruszyć Centrum Integracji Społecznej, gdzie osoby długotrwale bezrobotne i z trudną przeszłością, na przykład wychodzące z nałogów lub po odbyciu kary więzienia, uczyłyby się pracować i współdziałać w grupie. W jego tworzeniu pomogło miejscowe Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych i Mieszkaniowych (spółka gminna), które za symboliczną sumę wydzierżawiło 2 hektary ziemi z budynkami na terenie ogródków działkowych przy ul. Budowlanych. Barkowicze zabrali się za remont pomieszczeń. - Pomagają nam w tym sponsorzy - mówi Adrian Matuszczyk (na zdjęciu), przewodniczący Stowarzyszenia. - Dołożyła się także gmina z pieniędzy z funduszu antyalkoholowego - dodaje. Przewodniczący podkreśla, że nawet jeśli "Barka" nie dostanie pieniędzy na CIS, to warsztaty i tak powstaną w Strzelcach Opolskich. - Będziemy tworzyli to wszystko wolniej, z powodu braku pieniędzy, ale na pewno to zrobimy - zapewnia.