- Kiedy wjeżdżaliśmy pod górę nagle stwierdziłem, że silnik zaczyna słabnąć - powiedział naszemu reporterowi kierowca autokaru. - Spojrzałem w lusterko i zobaczyłem kłęby dymu i płomienie wydobywające się z komory silnika. Natychmiast się zatrzymałem i kazałem szybko wyjść na zewnątrz dzieciom i czwórce opiekunów i iść na pobliską stację benzynową.
Kierowca próbował sam gasić pożar, ale nie był w stanie opanować płomieni.
Kiedy strażacy przyjechali na miejsce, wszyscy zdążyli się już ewakuować, a autokar cały stał w ogniu.
Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał. Autostrada w kierunku Katowic jest nieprzejezdna. Nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia.
Zgłoszenie pożaru strażacy otrzymali o godz. 19.16.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?