Prezydent zapowiedział zwolnienia wiceprezydentów tuż po wygraniu w grudniu wyborów. Wydawało się wówczas, że Kwiatkowski i Karbowiak pożegnają się z ratuszem równie szybko jak nowym wiceprezydentem został Arkadiusz Wiśniewski.
Tymczasem obaj panowie będą jeszcze pracownikami urzędu miasta do końca stycznia.
- Potem muszą odejść, ta decyzja jest nieodwołalna - przyznaje Zembaczyński.
Prezydent nie wyklucza jednak, że obaj wiceprezydenci w przyszłości mogą znaleźć pracę w innych miejskich instytucjach.
- Ale muszą stanąć do konkursu i zmierzyć się z innymi kandydatami - zastrzega Zembaczyński.
Kto zastąpi Karbowiaka i Kwiatkowskiego? Czytaj we wtorkowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?